Trudne lata dla budownictwa

Przed branżą wiele niewiadomych. Jestem dumny, że Strabag w Polsce rozwija się od 31 lat i nawet w trudnych czasach nie zwracał się o pomoc do centrali – mówi członek zarządu austriackiego Strabag SE Alfred Watzl.

Publikacja: 21.10.2018 21:00

Trudne lata dla budownictwa

Foto: materiały prasowe

Rz: Awansując do centrali grupy, opuszcza pan Polskę i fotel członka zarządu Strabag sp. z o.o. Jakie wydarzenia z dwóch ostatnich dekad uznałby pan za kluczowe dla branży?

Alfred Watzl: Z mojego punktu widzenia dla branży najważniejszy był dzień przystąpienia Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 r. Wtedy, po latach względnego zastoju w budownictwie, dość szybko ruszyły duże inwestycje – zarówno w sektorze budownictwa ogólnego, jak i infrastrukturalnego. Polska stała się atrakcyjna dla międzynarodowych inwestorów, co pozytywnie przełożyło się na wzrost inwestycji w budownictwie kubaturowym. Dodatkowo pojawiły się fundusze europejskie na budowę infrastruktury drogowej, dzięki czemu ożywiły się wszystkie branże związane z sektorem budowlanym.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody