Reklama
Rozwiń

Ekonomia zdrowego rozsądku

Fundamentalne wybory gospodarcze, wobec których stoi Polska – w tym czteroletnie próby wprowadzenia podatku od supermarketów, sukcesy rządu w ściganiu mafii VAT-owskich wraz z towarzyszącymi im sukcesami mafii VAT-owskich w infiltracji Ministerstwa Finansów, uruchomienie zdumiewających mechanizmów „gospodarki 500+" pozwalających podobno na trwały rozwój bez inwestycji i przyrostu rąk do pracy, spór rządu z opozycją, czy w celu zapewnienia trwałego dobrobytu lepiej administracyjnie podwoić płacę minimalną, czy też dopłacać do płac z budżetu – wszystko to odwraca nieco naszą uwagę od mniej ważnych problemów, z którymi boryka się reszta świata.

Publikacja: 30.10.2019 21:00

Ekonomia zdrowego rozsądku

Foto: Adobe Stock

A tymczasem najwyraźniej nieświadoma polskich wyzwań, zdominowana przez lewackie elity komisja przyznająca ekonomiczną Nagrodę Nobla, zdecydowała się dać ją trójce badaczy zajmujących się walką ze światową nędzą.

W ciągu ostatnich 200 lat poziom dochodu przeciętnego mieszkańca naszego globu wzrósł aż 15 razy. Mimo to według szacunków Banku Światowego w absolutnej nędzy, czyli z dochodem rocznym poniżej 750 dol. (2 dol. dziennie) – żyje dziś nadal ponad 700 mln ludzi, czyli 10 proc. ludności świata. A 750 dol. na rok to mniej więcej tyle, ile wynosił przeciętny poziom dochodów w Europie w czasach wczesnego średniowiecza.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa