Dama od przejęć

Maria-Elisabeth Schaeffler, właścicielka INA-Holding. Prasa niemieckojęzyczna pisze o niej “potężna szefowa”. Ma opinię niezwykle bogatej i tak samo wpływowej

Publikacja: 19.07.2008 02:56

Maria-Elisabeth Schaeffler jest na 10. miejscu listy „Forbesa” najbardziej wpływowych kobiet światow

Maria-Elisabeth Schaeffler jest na 10. miejscu listy „Forbesa” najbardziej wpływowych kobiet światowego biznesu

Foto: Forum

Rodzinna firma Schaeffler z Herzogenaurach w środkowej Frankonii, rolniczej części Bawarii, to drugi na świecie producent łożysk kulkowych, jeden z największych dostawców podzespołów do aut i maszyn. Założyli ją w 1946 r. bracia Georg i Wilhelm po ucieczce ze Śląska.

Maria-Elisabeth urodziła się w 1941 r. w Pradze w rodzinie jednego z twórców samochodów Skoda. Gdy miała trzy lata, rodzina uciekła do Wiednia.

Wybrała studia medyczne, ale rzuciła je w 1963 r. i wyszła za mąż za starszego od siebie o 24 lata Georga. Po jego śmierci w 1996 r. przejęła wraz z synem, też Georgem, w spadku holding INA-Schaeffler o wartości 8,5 mld dol. Plasuje to ich na 104. miejscu na świecie wśród największych fortun w rankingu „Forbesa”.

Pismo daje pani Schaeffler 10. miejsce wśród światowej elity kobiet interesu. „Manager Magazin” ocenia osobisty majątek netto obojga w 2007 r. na 5,5 mld euro i umieszcza ich na 7. miejscu na liście najbogatszych Niemców. W 2004 r. zostaje bizneswoman roku w Niemczech.

Maria-Elisabeth chciała kontynuować dzieło życia męża. Początkowo współpracowała z synem, ale ostatecznie wybrał on pracę w kancelarii prawniczej Haynes and Boone w Dallas. Jest specjalistą od międzynarodowego prawa biznesowego.

Okazała się zaprzeczeniem „wesołej wdówki, używającej życia blondynki, której przypadła rola śniadaniowej dyrektorki”, jak złośliwie pisała o niej prasa. Punktem zwrotnym dla firmy była operacja „Mozart” (pani Schaeffler jest wielbicielką opery) – wrogie przejęcie w latach 2001 – 2002 znanego producenta łożysk kulkowych FAG Kugelfischer.

Holding tworzą też przejęta w 1999 r. LuK (sprzęgła) i w 2006 r. francuska Renold (łańcuchy rozrządu), Rege (układy hydrauliczne, części samochodowe). Pani Schaeffler postawiła też na prace badawczo-rozwojowe i innowacje. Troska o jakość produkcji, a także o los pracowników (szefowa pilnowała warunków pracy, dbała o podnoszenie kwalifikacji zawodowych) i doskonała współpraca z zarządem wywindowały mało znaną firmę do grona liderów niemieckiego przemysłu.

INA-Schaeffler zatrudnia 66 tys. ludzi w 180 zakładach na świecie, osiąga obroty prawie 9 mld euro, a katalog jej wyrobów liczy 40 tys. pozycji. Jako firma rodzinna nie ogłasza innych danych. Centrala grupy mieści się w Herzogenaurach, gdzie siedziby mają też Puma i Adidas. Choć bardziej znane, są liliputami wobec Schaefflera pod względem zatrudnienia i obrotów.

Pani Schaeffler, zawsze elegancko ubrana blondynka, szybko zyskała szacunek w branży motoryzacyjnej, mimo że była spoza niej. Nie trzyma się kurczowo władzy. Od dziesięciu lat holdingiem zarządza Jürgen Geissinger, człowiek, który pomógł przejąć FAG. Ostatnie posunięcie, wroga oferta na większego Continentala, zostało tak zaplanowane, że Conti ma małe szanse obrony.

Rodzinna firma Schaeffler z Herzogenaurach w środkowej Frankonii, rolniczej części Bawarii, to drugi na świecie producent łożysk kulkowych, jeden z największych dostawców podzespołów do aut i maszyn. Założyli ją w 1946 r. bracia Georg i Wilhelm po ucieczce ze Śląska.

Maria-Elisabeth urodziła się w 1941 r. w Pradze w rodzinie jednego z twórców samochodów Skoda. Gdy miała trzy lata, rodzina uciekła do Wiednia.

Pozostało 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację