Prezes z Łomżą

Maciej Rybicki - dyrektor Generalny Royal Unibrew Polska. W branży piwnej działa tylko dwa lata, a mimo to zdobył już zaufanie konkurencji. Dzięki temu został prezesem związku Browary Polskie

Publikacja: 12.02.2009 01:26

Maciej Rybicki nie ma dużego doświad-czenia w branży piwnej

Maciej Rybicki nie ma dużego doświad-czenia w branży piwnej

Foto: PARKIET, Andrzej Cynka And Andrzej Cynka

46-letni szef czwartego producenta piwa w Polsce nie lubi opowiadać o sobie. – Jest skromny i stara się nie koncentrować uwagi – mówią osoby, które miały okazję go poznać. Aby się o tym przekonać, wystarczy wejść na stronę internetową Royal Unibrew, producenta m.in. piw Łomża i Brok. Dowiemy się z niej tylko, ile ma lat, że studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, i że w tej firmie pracuje od lutego 2007 r.

Rybicki nie ma dużego doświadczenia w zarządzaniu firmą w branży piwnej. Zanim dołączył do Royal Unibrew, był członkiem zarządu i dyrektorem do spraw operacyjnych w firmie Opoczno.

Swoją karierę zawodową zaczynał na początku lat 90. od stanowisk w działach IT. W 1994 r. związał się z firmą Avon. 1998 r. został dyrektorem generalnym w Avon Operations Polska. Od 2002 r. do 2005 r. pełnił w tej firmie funkcję wiceprezesa ds. planowania łańcucha dostaw na Europę, Bliski Wschód i Afrykę. Cztery lata temu awansował. W europejskiej centrali Avon objął stanowisko wiceprezesa ds. transformacji biznesu w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Nie jest typem prezesa kierującego firmą zza biurka. Często wyjeżdża w teren. Uporządkowany i systematyczny ma czas na to, aby zarządzać nie tylko firmą, do której należą rozrzucone po kraju browary: w Łomży, Koszalinie i Jędrzejowie. W październiku 2008 r. zgodził się na przejęcie sterów w Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie, który kontroluje ok. 80 proc. polskiego rynku piwa. Oprócz Royal Unibrew należą do niego Kompania Piwowarska, grupa Żywiec i Carlsberg Polska (prezesa tej ostatniej firmy Marcina Piróga zastąpił na stanowisku szefa związku). Wczoraj, kiedy branża podsumowywała trudny dla siebie rok, po raz pierwszy wystąpił w swojej nowej roli. Jak zwykle uśmiechnięty ważył każde słowo. Zamiast powiedzieć dosadnie, że rząd zlekceważył branżę, nie negocjując z nią ostatniej podwyżki akcyzy na piwo, powiedział tylko, iż było to po prostu nieeleganckie.

Firmom, które reprezentuje w związku, jego sposób postępowania podoba się. Będąc na celowniku organizacji zwalczających alkoholizm w Polsce i czekając na nową ustawę o wychowaniu w trzeźwości, wolą aby reprezentował ich dyplomata niż człowiek porywczy. Powód? Zaczynają się chude lata dla branży, dlatego nie mogą pozwolić sobie na niewłaściwe posunięcia.

Systematyczność potrzebna mu jest nie tylko po to, aby skutecznie zarządzać w firmie. Dużo czasu poświęca na swoje pasje, dlatego musi zaplanować dokładnie każdy dzień. Jego największym hobby, które traktuje bardzo poważnie, jest pływanie i nurkowanie. Lubi także jeździć na nartach.

46-letni szef czwartego producenta piwa w Polsce nie lubi opowiadać o sobie. – Jest skromny i stara się nie koncentrować uwagi – mówią osoby, które miały okazję go poznać. Aby się o tym przekonać, wystarczy wejść na stronę internetową Royal Unibrew, producenta m.in. piw Łomża i Brok. Dowiemy się z niej tylko, ile ma lat, że studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, i że w tej firmie pracuje od lutego 2007 r.

Pozostało 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację