Reklama
Rozwiń

Paryżanin na kryzys

Jean-Michel Belleux, nowy szef Michelina w Polsce. Będzie odpowiadał za firmę także w krajach bałtyckich. Pracuje w niej dopiero osiem lat. Jego poprzednik spędził tu ponad ćwierć wieku

Publikacja: 04.09.2009 04:06

Paryżanin na kryzys

Foto: ROL

Od września największą w Europie fabryką francuskiego giganta oponiarskiego kieruje 59--letni Jean-Michel Belleux. Jest prezesem i dyrektorem generalnym Michelina nie tylko w Polsce, ale i w republikach nadbałtyckich. Jest to nominacja nietypowa, bo Michelin znany jest z tego, że kluczowe stanowiska menedżerskie obejmują w nim długoletni pracownicy, którzy w koncernie zaliczyli wszystkie szczeble kariery.

Tak było z poprzednikiem nowego prezesa Pierre’em Michallatem, który pracę w koncernie z Clermont-Ferrand zaczynał na początku lat 80. Potem kierował fabrykami we Francji, w Niemczech, Brazylii i we Włoszech. A w 2003 r. objął ster Michelin Polska z siedzibą w Olsztynie i tu doprowadził do największej europejskiej inwestycji koncernu – budowy za 253 mln euro nowego zakładu i centrum logistyczno-magazynowego. Zakład ruszył dwa lata temu. Zatrudnienie w fabryce wzrosło do 4,5 tys. ludzi.

Miniony rok był jednak trudny dla olsztyńskiej spółki. Wiosną i latem zakładem wstrząsał konflikt płacowy. Jesienny globalny kryzys spowodował spadek zamówień i przestoje fabryk Michelina (w Olsztynie pierwszy postój był w grudniu). Aby uniknąć zwolnień, części olsztyńskiej załogi zaproponowano przejście na pracę na pół etatu.

Oficjalnie 61-letni Michallat odchodzi na emeryturę. Nieoficjalnie mówi się, że zastąpienie go prawie rówieśnikiem, i to o krótkim stażu pracy w Michelinie, wiąże się z coraz silniej odczuwalnym przez olsztyńską fabrykę kryzysem. Michelin Polska nie ujawnia swoich wyników. Grupa Michelin odnotowała w I półroczu spadek sprzedaży o 13,4 proc. Przychody wyniosły 7,1 mld euro, a strata netto 122 mln euro.

Jean-Michel Belleux – człowiek, który wiele lat przepracował w innych koncernach, m.in. General Electric – ma wnieść do Olsztyna świeże spojrzenie i pomysły. Zanim zawitał do Polski, ten inżynier mechanik z wykształcenia, rodem z Paryża, był dyrektorem fabryk francuskiego koncernu we Włoszech i Niemczech.

– Objęcie stanowiska prezesa Michelin Polska, a także szefa na Litwę, Łotwę i Estonię, to duży awans dla menedżera, który był dotąd dyrektorem fabryki – ocenia Roman Popkiewicz, dziennikarz, ekspert branży motoryzacyjnej. – Trudno przesądzać, czy powodem zmiany na stanowisku są wyniki olsztyńskiej fabryki czy też polityka personalna Michelina. W BMW np. każdy menedżer po ukończeniu 60 lat odchodzi na emeryturę, a szefem danego rynku może być nie więcej niż pięć lat – dodaje.

Nowy prezes ma żonę (zamieszka z nim w Olsztynie) i czwórkę dzieci. Jak podają jego służby prasowe: „W pracy kieruje się zasadą, że człowiek zmotywowany jest zawsze zdolny zrobić więcej, niż się od niego oczekuje”.

Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem