Rodrigo de Rato był ministrem gospodarki i finansów Hiszpanii oraz szefem Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Znany jest z tego, że chętnie opuszczał swoje stanowiska przed zakończeniem kadencji. Znalazło to potwierdzenie w przypadku niedawno znacjonalizowanego hiszpańskiego bank – Bankii.
Odchodzi zawsze, gdy kierowana przez niego firma (instytucja) zaczyna mieć poważne kłopoty, a on sam nie ma pomysłu, jak z nich wyjść. Jako powód rezygnacji podaje sprawy osobiste. Kiedy w roku 2007 opuszczał Międzynarodowy Fundusz Walutowy po niedokończonej kadencji, twierdził, że jego dzieci nie chcą się uczyć w Ameryce. Powszechnie jednak sądzono, że prawdziwym powodem był brak pomysłu na działalność MFW w sytuacji nieuniknionego kryzysu finansowego.
Rodrigo de Rato skończył studia prawnicze na madryckim Universidad Complutense, potem zrobił doktorat z ekonomii, a MBA ma z University of California w Berkeley. Związany jest z prawicową Partią Ludową (Partido Popular – PP), która teraz sprawuje w Hiszpanii władzę. W latach 1985 – 2004 był odpowiedzialny za program gospodarczy partii, a w latach 1989 – 1996 pełnił funkcję rzecznika PP.
Kiedy Partia Pracy była u władzy, de Rato został wicepremierem i ministrem finansów i te stanowiska utrzymał do 2004 r., gdy został wybrany na dyrektora generalnego MFW. Kiedy opuścił Fundusz, natychmiast zatrudnił się w sektorze prywatnym – początkowo w Lazard Brothers, w radzie doradczej Banco Santander, w Caja Madrid, jest także wiceprezesem CECA – Konfederacji Kas Oszczędnościowych – i wszedł do zarządu International Airlines Group – do której należą British Airways i Iberia. Wreszcie przyjął stanowisko prezesa w Bankii.
Po złożeniu dymisji w komunikacie napisał, że robi to, co dla Bankii jest najlepsze. Na swoje miejsce zarekomendował Ignacio Goirigiolzarriego, który ustąpił w 2009 roku.