Trudno stwierdzić, raczej nikt się nie pokusi teraz o takie prognozy. Z dostępnych nam danych wynika, że od dłuższego czasu liczba odwiedzających centra spada. Co więcej, nie widać oznak wyhamowywania tego trendu. Dlatego musimy na to reagować. Warto wspomnieć, że zjawisko zmniejszania liczby klientów w centrach handlowych jest obserwowane również w innych krajach.
Konsumenci zagraniczni częściej koncentrują się na miejscach i rozrywkach w bezpośredniej okolicy. Coraz rzadziej wybierają się na przykład do centrum miasta, aby spędzać tam wolny czas.
Czy deweloperzy centrów też już do tego dojrzeli?
Nie chcę się wypowiadać za deweloperów – my obserwujemy, jak rynek się zmienia, i dzięki temu wiemy, że nadszedł czas wyjścia do naszych nowych, potencjalnych klientów. Zasada jest prosta – ludzie będą woleli zostać choćby w weekend czy inny wolny dzień blisko domu. I nie chodzi tu tylko o unikanie korków na ulicach, lecz o generalną oszczędność czasu i rosnące przywiązanie do tzw. małych ojczyzn. Dla całej branży handlowo-usługowej w najbliższych latach będzie to największe wyzwanie. Warszawskie osiedle Miasteczko Wilanów, w którym już mieszkają tysiące ludzi i nie ma w zasadzie żadnej dodatkowej infrastruktury, to podręcznikowy przykład właśnie takich miejsc. W Miasteczku Wilanów w odpowiedzi na oczekiwania mieszkańców właśnie teraz zaczęło powstawać wiele nowych miejsc. Jednak na mapie będzie ich przybywać nie tylko w Warszawie, ale także w innych miastach.
Sieci kawiarni kojarzą się z największymi aglomeracjami. Czy jest na nie miejsce w mniejszych miastach?
Zastanawiamy się nad tym bardzo intensywnie i testujemy wiele rozwiązań, które pozwoliłyby nam wejść do miast z liczbą mieszkańców poniżej 100 tys. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, dla nas to spora zmiana, dlatego musimy się do niej solidnie przygotować. Jesteśmy siecią kawiarni, więc poszczególne placówki nie mogą się od siebie znacząco różnić. Nawet jeśli zdecydujemy się na ten kierunek, to pierwsze tego typu kawiarnie zostaną otwarte nie wcześniej niż za rok. Na początek zapewne otworzymy kawiarnie mające testować rynek.