Reklama
Rozwiń
Reklama

Krzysztof Adam Kowalczyk: Zmęczeni świętowaniem?

Gdyby ktoś wpadł na pomysł dodania kolejnego dnia wolnego od pracy, niechaj trzyma się późnej wiosny lub lata. Świętowanie, gdy na niebie króluje mokra, bura ścierka, tylko zwiększa popyt na antydepresanty.

Publikacja: 30.12.2025 04:19

Krzysztof Adam Kowalczyk: Zmęczeni świętowaniem?

Foto: Adobe Stock

Ufff, zmęczeni świętowaniem? A to dopiero półmetek. Pracusie, których wynudził niemal tydzień świąt, muszą zacisnąć zęby, bo za chwilę ciąg dalszy maratonu. W tym roku wydłużyła go pierwsza w dziejach Polski wolna od pracy Wigilia. Pani minister, która jest promotorką tej zmiany, dwoi się i troi w społecznościówkach, byśmy zapamiętali, komu to zawdzięczamy (poza, rzecz jasna, Najświętszą Panienką i narodzinami Dzieciątka). Wolna Wigilia poza religijnym i – jak się okazuje – politycznym ma też wymiar feministyczny i równościowy: mężowie i partnerzy już tak łatwo się nie wyłgają od gotowania kapusty z grzybami nawałem obowiązków służbowych.

Gdzie się podziało białe Boże Narodzenie?

Zacierają ręce hotelarze, bo w tym roku wystarczy, że spracowany Polak weźmie cztery dni urlopu i hajda na dwa tygodnie w góry czy jeszcze dalej. Ciekawe tylko, co na to gospodarka i statystycy, masujący dotąd nasze polskie ego 3,8-proc wzrostem PKB?

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Polacy uważają, że decyzja o uczynieniu Wigilii dniem wolnym była słuszna?

Kto, korzystając z okazji, wybył w tym roku w cieplejsze rejony Europy, ten wygrał. Bo u nas bura ścierka, wisząca na niebie przez ostatnie dwa miesiące, zniknęła tylko na dwa dni. Słońce w Wigilię i pierwszy dzień Świąt to zdecydowanie za mało, zwłaszcza że o zimie, przynajmniej u nas na Mazowszu, przypomniała na chwilę tylko gołoledź i połamane nogi na SOR-ach. Kto ma lat 40 i więcej z rozrzewnieniem wspomina dawne białe Boże Narodzenia. I nie trzeba go przekonywać, że klimat się zmienia. Niestety, na gorsze, więc w pobliskiej aptece rekordy w tym sezonie bije sprzedaż antydepresantów.

Do czego służą święta, zwłaszcza państwowe

Dlatego gdyby któryś z polityków wpadł na pomysł kolejnego dnia wolnego od pracy, zachęcam do szukania natchnienia w cieplejszej porze roku. Kandydaci na święto to np. 4 czerwca, czyli rocznica przełomowych wyborów z 1989 r., czy 31 sierpnia, rocznica Porozumień Sierpniowych, od których zaczęła się nasza droga od sowieckiego protektoratu ku wolnej Polsce.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Dni wolne od pracy 2026. Kiedy wypadają święta i długie weekendy? Są niespodzianki

Mamy pretensje do świata, że wspomina obalenie Muru Berlińskiego, nie docenia wkładu Polaków w demokratyzację tej części Europy. Domino przemian pewnie nie ruszyłoby, gdyby nie powstanie w 1980 r. 10-milionowej Solidarności czy pierwszy po wojnie niekomunistyczny rząd w Polsce. Ale czy my sami to doceniamy? Sąsiedzi celebrują przecież momenty przełomu: Niemcy mają dzień zjednoczenia, a Czesi – święto w rocznicę bezkrwawej rewolucji.

Każde państwo potrzebuje mitu założycielskiego, a święta państwowe go utrwalają. I to tak skutecznie, że np. współcześni polscy nacjonaliści zapamiętale celebrują w centrum stolicy 11 listopada, rocznicę przekazania zwierzchnictwa nad wojskiem Józefowi Piłsudskiemu, którego ich endeccy protoplaści utopiliby w łyżce wody.

Ile dni świątecznych mają inne kraje Europy

Wraz z Wigilią mamy w Polsce już 14 dni ustawowo wolnych od pracy (plus oczywiście niedziele i soboty). W skali Europy to górna strefa stanów średnich. 16 dni świątecznych mają Litwini, a po 15 – Bułgarzy, Rumuni, Słowacy i Cypryjczycy. Inni mają mniej, np. Czesi, Austriacy, Finowie czy Francuzi – po 13, Grecy – 12, Irlandczycy i Węgrzy – 11, a Duńczycy – tylko 9. Dlatego dużej przestrzeni na dodatkowe wolne w Polsce raczej już nie widzę. Ale gdyby jednak, to – drogie panie i panowie politycy – stawiajcie raczej na wiosnę lub lato, niż sezon jesienno-zimowy, kiedy na niebie w Polsce króluje bura ścierka.

Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Postanowienia noworoczne. Ściąga dla premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Wojtyna: Rada Fiskalna – trzeba nadrobić stracony czas
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: List do Św. Mikołaja, który wierzy w wolny rynek
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: Rolnicy zwalczają Mercosur i narażają europejskie bezpieczeństwo
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Pieniądze dla Ukrainy: zwyciężył strach i lobby rosyjskie
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama