Dwie kadencje temu Donald Tusk tłumaczył, że jego polityka gospodarcza polega na zapewnieniu „ciepłej wody w kranie”. Był to wówczas opis epoki: Polska była „zieloną wyspą”, globalizacja wydawała się wieczna, a bezpieczeństwo – gwarantowane. Dziś, w drugą rocznicę obecnego rządu, tamten świat jest równie odległy jak przedsmartfonowa rzeczywistość. Oczekiwania wyborców i biznesu przesunęły się z poziomu utrzymywania spokoju na formułowanie wizji. A przedsiębiorcy coraz częściej zwracają uwagę, że brakuje im realnego dialogu z administracją, nie deklaracji współpracy.
Bilans gospodarczy dwóch lat rządu Tuska w wymiarze obietnic jest prosty: zrealizowano jedno kluczowe zadanie – odblokowano środki z Unii Europejskiej na Krajowy Plan Odbudowy. To decyzja fundamentalna, bez której inwestycje publiczne i prywatne ugrzęzłyby na lata. Jednocześnie nie może ona przesłaniać faktu, że sama dostępność europejskich funduszy nie zastąpi polityki gospodarczej. KPO daje impuls, lecz nie wyznacza kierunku. A tego właśnie dziś najbardziej brakuje.
Najważniejsze wyzwanie dla rządu Donalda Tuska
Choć wzrost PKB w 2026 r. może być jednym z najwyższych w UE, towarzyszy mu narastające ryzyko: pogarszający się stan finansów publicznych, wysoki udział długu w bilansach banków i strukturalny deficyt inwestycji prywatnych. Ekonomiści zwracają uwagę, że po 2026 r. tempo wzrostu będzie spadać, a „wyrastanie z długu” przestanie być realistyczną strategią.
Czytaj więcej
Choć problemów nie brakuje, to czas od powołania rządu można uznać za udany dla gospodarki. Awans...
Dlatego dziś najważniejszym wyzwaniem będzie porzucenie zarządzania kryzysowego na rzecz strategicznego – opartego na stabilnych instytucjach, przewidywalnym prawie i partnerskiej relacji państwa z przedsiębiorcami. Oznacza to odbudowę zaufania do instytucji, reformę finansów publicznych, konsekwentną politykę demograficzną oraz przyspieszenie cyfrowej i energetycznej transformacji. Bez zwiększenia krajowych oszczędności, wzmocnienia rynku kapitałowego i wsparcia innowacji trudno będzie utrzymać konkurencyjność w warunkach globalnej rywalizacji.