Maciej Miłosz: Kolejny kraj kupi więcej polskich Piorunów?

Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał list intencyjny o m.in. sprzedaży Słowacji polskich zestawów przeciwlotniczych. Jednak inne zapowiedzi dotyczące współpracy z naszymi południowymi sąsiadami to odgrzewane kotlety, albo po prostu fantazje.

Publikacja: 24.02.2025 15:52

Maciej Miłosz: Kolejny kraj kupi więcej polskich Piorunów?

Foto: materiały prasowe

- W podpisanym dziś liście intencyjnym zawarliśmy cztery obszary bardzo konkretne. Pierwsza sprawa to pozyskanie i zainteresowanie strony słowackiej systemem Piorun. To jest nasz produkt eksportowy, który sprawdził się bardzo dobrze w warunkach bojowych na Ukrainie – mówił wicepremier minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz po poniedziałkowym spotkaniu z Robertem Kaliňákiem, wicepremierem, ministrem obrony Słowacji.

I choć ta informacja cieszy, to warto sobie uświadomić, że zdolności produkcyjne rakiet do Piorunów to obecnie ok. tysiąca sztuk rocznie, a wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej Mesko ma już i tak problemy z terminową realizacją zamówienia dla Wojska Polskiego. Bez dużych inwestycji w zwiększenie mocy produkcyjnych firma nie będzie w stanie realizować większych zamówień eksportowych. Na razie są tylko plany, a budowa nowej hali nie ruszyła. Wydaje się, że przedstawiciele przemysłu zbrojeniowego nucą sobie pod nosem hit zespołu Maanam: „Nie poganiaj mnie bo tracę oddech”. Zwiększanie zdolności produkcyjnych idzie w rytmie zero. Czyli nie idzie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Polsko-amerykańska fabryka amunicji do himarsów najwcześniej w 2028 roku
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Przemysł zbrojeniowy, czyli prymusa Donalda Tuska nieodrobiona praca domowa
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama