Rz: Wielu młodych ludzi studiuje dziś w Polsce zarządzanie. Co powinni zrobić, by zostać nie tylko menedżerami, ale także przywódcami w swych firmach?
Gareth Jones:
Przede wszystkim nie powinni podejmować takiej decyzji łatwo, bo bycie liderem jest trudnym zadaniem. Zupełnie wystarczy, jeśli będą po prostu dobrymi menedżerami. Zarządzanie jest ważne w firmie. Przywództwo to trochę inna rzecz, która wymaga bardzo osobistego zaangażowania.
Zarządzanie też chyba wymaga osobistego zaangażowania?
Owszem, ale w inny sposób. Zarządzanie jest związane z hierarchią. Mamy prezesów, wiceprezesów i każdy z nich ma określone miejsce w firmie. Choć w ostatnich latach tradycyjne struktury hierarchiczne osłabły, to nadal zarządzanie ma związek z planowaniem, zasobami, finansami i innymi ważnymi czynnościami w firmie. Z kolei liderami określamy ludzi, którzy potrafią zmotywować, zainspirować innych do osiągnięcia nadzwyczajnych wyników. Przywództwo zakłada oddawanie cząstki samego siebie każdego dnia. I nie polega na hierarchii. To, że ktoś jest wiceprezesem korporacji nie oznacza, że jest liderem.