Politycy w Unii próbują zmniejszyć 23-proc. bezrobocie wśród młodzieży. Przed dwoma miesiącami Nestlé ogłosiło Europejską Inicjatywę na rzecz Zatrudniania Młodych Ludzi (ang. Youth Employment Initiative). Zapowiedziało, że w ciągu trzech lat zatrudni w Europie 10 tys. młodych ludzi, a drugie tyle wesprze przez praktyki, staże i warsztaty. Brzmi to świetnie, a jak wygląda realizacja?
Laurent Freixe: Łącznie przyjęliśmy ponad 2500 osób do stałej pracy, tymczasowej oraz na staże. W Polsce zatrudniliśmy prawie 80 osób, czyli ponad 10 proc. z całej planowanej liczby 760 osób. Początek mamy więc dobry. Do tego dochodzą warsztaty przygotowujące do wejścia na rynek pracy, które w całej Europie przeszło na razie ponad 150 osób.
Jaki jest cel na cały rok 2014?
Nie wyznaczyliśmy sobie celów na konkretne lata, choć zakładaliśmy, że co roku osiągniemy mniej więcej jedną trzecią docelowej liczby. Zobowiązanie jest rozłożone na trzy lata. Najwięcej będziemy zatrudniać w krajach, w których realizujemy projekty rozwojowe. Polska jest jednym z nich dzięki nowej fabryce Nestlé Purina PetCare pod Wrocławiem. Planujemy uruchomić ją w pierwszym kwartale 2015 r. Już przyjęliśmy tam pierwszych 22 pracowników. W drugiej połowie roku rozpoczniemy większe rekrutacje, tak by dojść do 230 osób. Fabryki budujemy też w Niemczech i w Szwajcarii. Dodatkowo prowadzimy wiele innych projektów inwestycyjnych, które stworzą miejsca pracy.
Ilu z tych 10 tys. młodych ludzi zajmie nowe miejsca pracy?