Aleksandrowicz - Państwowe firmy wciąż największe

Kurier dostarczył mi najnowszą 500-tkę „Rzeczpospolitej". Po 10 latach obecności w Unii Europejskiej Orlen jak był państwowy i największy, tak jest największy i pod kontrolą rządu.

Publikacja: 27.04.2014 11:09

Aleksandrowicz - Państwowe firmy wciąż największe

Foto: Archiwum

Najnowsza lista jest bardzo ciekawa, zresztą jak zawsze. W pierwszej dziesiątce jest 7 firm pod kontrolą własnościową  rządu, w pierwszej 30-tce także większość  – 16. Czyli dominuje nie kapitał zagraniczny, jak płaczą niektórzy, tylko krajowy. Z tym, że krajowy znaczy państwowy. W czołówce są trzy, słownie trzy firmy z prywatnym kapitałem polskim: Lewiatan, Pelion i Cinkciarz PL (ta ostatnia to chyba największa niespodzianka na liście, kantor internetowy pana Pióro o sprzedaży  7 mld zł, całkowite przychody ponad 11 mld).

Nieco gorzej z punktu widzenia  rządu przedstawia się wartość tego co ma. W pierwszej dziesiątce najwyżej wycenianych jest 6 firm pod kontrolą państwa, w trzydziestce – 13, przy czym więcej pogorszyło swoja pozycję niż poprawiła, a niektóre wręcz wypadły z czołówki -  m.in. Jastrzębska Spółka Węglowa, Grupa Azoty, Lotos i Kompania Węglowa.

To nie przypadek zatem, że na 15 firm nominowanych do nagród Rzeczpospolitej Orły w tym roku była tylko jedna znajdująca się pod kontrolą własnościową państwa  - PZU.

Dla porządku trzeba odnotować, że kilka firm kontrolowanych przez rząd poprawiło wyniki, a Ciech, Anwil i LOT wyszły z ciężkich strat na plus. Casus LOT pokazuje jednak, że  w ciemno nigdy nie wiadomo, czy to faktyczna poprawa, czy efekt kreatywnej księgowości  lub jednorazowych wydarzeń. To samo zastrzeżenie dotyczy też firm prywatnych.

Bardzo ciekawa jest mapa, pokazująca gdzie ulokowane są siedziby spółek z listy 500. Zmniejszyła się na liście liczba  spółek z Polski uboższej (pas wschodni i świętokrzyskie) - z 46 w ubiegłym roku do 42 w 2014 - przybyło natomiast na zachodzie i północy Polski (z wyjątkiem Dolnego Śląska).

Jeśli chodzi o inwestycje, na 20 największych nakładów inwestycyjnych 14 należy do firm kontrolowanych przez państwo. To pochodna ich wielkości, rzecz jasna, siedzi tu cała energetyka , górnictwo węglowe, przemysł gazowy i naftowy, Lasy Państwowe, niespodziewanie  brakuje natomiast firm kolejowych, zapewne nie podały informacji.

A propos braków w informacjach. Uczeni w piśmie powiadają, że jeśli tylko pojawia się gorsza koniunktura, a tak było w roku 2013, to firmy przysyłają mniej danych. W tym roku obok wielu prywatnych , głównie zagranicznych koncernów handlowych oraz firm telekomunikacyjnych, brakuje też części lub wszystkich danych niektórych firm kontrolowanych przez  państwo jak Grupa PKP, Poczta Polska, LOT czy Kompania Węglowa. Widać uważają, że mniej informacji to mniej problemów.

Na deser zostawiłem spojrzenie na listę sprzed 10 lat, z danymi z ostatniego roku sprzed wejścia do Unii Europejskiej. Wtedy były na liście trzy firmy niekontrolowane przez polski rząd. Teraz jest podobnie, tyle, że firmy się trochę pozmieniały. Zmiany organizacyjne i szybki wzrost cen w zmonopolizowanej energetyce państwowej przyniosły obecność dwóch nowych firm zamiast jednej. Do czołowej dziesiątki awansował KGHM , wypadła Kompania Węglowa i PKO BP. PKN Orlen, Lotos, PZU i PGNiG obroniły swoją obecność. Jeśli chodzi o prywatne imponujący awans zaliczyły Jeronimo Martins i Eurocash, utrzymała się grupa Metro, wypadła TPSA (Orange), a Mittal  (wówczas sprzedany właśnie w 2003 PHS) nie podał danych, ale też byłby zapewne poza dziesiątką. W sumie zmiany na szczytach są niewielkie i nie jest to dobra wiadomość. By jednak powiedzieć coś więcej o perspektywach rozwojowych polskiej gospodarki, należałoby się przyjrzeć, jak spisują się na  całej liście firmy prywatne, zwłaszcza z nowych technologii. Ale o tym następnym razem.

Najnowsza lista jest bardzo ciekawa, zresztą jak zawsze. W pierwszej dziesiątce jest 7 firm pod kontrolą własnościową  rządu, w pierwszej 30-tce także większość  – 16. Czyli dominuje nie kapitał zagraniczny, jak płaczą niektórzy, tylko krajowy. Z tym, że krajowy znaczy państwowy. W czołówce są trzy, słownie trzy firmy z prywatnym kapitałem polskim: Lewiatan, Pelion i Cinkciarz PL (ta ostatnia to chyba największa niespodzianka na liście, kantor internetowy pana Pióro o sprzedaży  7 mld zł, całkowite przychody ponad 11 mld).

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne