Lekarze i prokuratorzy mają trudności w przekazywaniu sobie informacji. Chodzi o współpracę lekarskich rzeczników odpowiedzialności zawodowej i śledczych prowadzących postępowania wyjaśniające dotyczące medyków, którym zarzuca się przewinienie zawodowe.

Okazuje się bowiem, że rzecznicy odpowiedzialności zawodowej nie wiedzą często, że prokuratorzy prowadzą jakiekolwiek postępowanie wobec członków ich samorządu. O tym braku informacji „Rz" pisała w artykule „Chory płaci dwa razy" z 6 marca, przedstawiając problem pobierania przez lekarzy od pacjentów opłat za usługi, które są refundowane.

Możliwość ściślejszej współpracy z prokuratorami była nawet przedmiotem spotkania reprezentantów Naczelnej Rady Lekarskiej z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia. Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia, ma spotkać się w tej sprawie z Andrzejem Seremetem, prokuratorem generalnym, i zaproponować, by śledczy przechodzili cykl szkoleń z odpowiedzialności zawodowej lekarzy. Co więcej, by kształtować etyczne zasady, dyrektorzy szpitali mają wysyłać stażystów na szkolenia do samorządu lekarskiego.