Tak wynika z najnowszego raportu "Wynagrodzenia w służbie zdrowia" firmy Sedlak & Sedlak opublikowanego właśnie przez portal wynagrodzenia.pl.
Podstawą raportu było badanie przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny w październiku 2012 roku. Uwzględnia ono tylko zarobki z umowy o pracę. Autorzy raportu zwracają jednak uwagę, że w służbie zdrowia etat rzadko jest jedynym źródłem przychodu. Specyfika pracy i wynagrodzeń lekarzy wynika w dużej mierze z przepisów, które ograniczają czas pracy, pozwalając równocześnie na kontraktowanie usług medycznych, rozliczanych poza etatem. Dlatego lekarz, poza pensją, ma często dodatkowe wpływy finansowe, płynące np. z dyżurów rozliczanych kontraktowo. Badanie GUS daje więc tylko pewien szacunek przychodów w zawodach medycznych – zastrzegają autorzy raportu.
Doktor doktorowi nierówny
Lekarze to zdecydowanie najlepiej zarabiająca grupa wśród zawodów medycznych. 20 proc. z nich zarabia wprawdzie do 3900 zł , ale aż 80 proc. dostaje więcej: 27 proc. od 3900 do 5840 zł, 23 proc. od 5840 do 7800 zł i 30 proc. – powyżej 7800 zł
Wśród dentystów 49 proc. zarabia do 3900 zł, a 25 proc. ma zarobki w przedziale 3900 – 5840 zł. Do 7800 zł dostaje 14 proc. stomatologów - etatowców, a zarobki powyżej tej kwoty są udziałem zaledwie 12 proc.
Z kolei najgorzej opłacaną grupą są pielęgniarki i położne. Większość, bo 82 proc. zarabia poniżej 3900 zł. Około 17 proc. ma pensje w przedziale 3900 – 5840 zł i tylko 1 proc. dostaje więcej niż 5840 zł.