W poniedziałek przyjmowanie pacjentek wznowiła zamknięta 1 października porodówka szpitala w Zakopanem, skąd zwolnili się wszyscy lekarze. Dyżury zostały zabezpieczone tylko na trzy doby, a pracownicy podejrzewają, że oddział będzie działać tylko do wyborów. Potem rodzące będą odsyłane np. do Nowego Targu.
W połowie września oddział pediatryczny zawiesił szpital w Głubczycach w Opolskiem, a w październiku – w Barlinku w Zachodniopomorskiem. Od sierpnia nie działa m.in. chirurgia dziecięca w Cieszynie i neurologia we Wrześni, a widmo zawieszenia pediatrii wisi nad szpitalem w Ostródzie. Tylko od czerwca do września Porozumienie Rezydentów OZZL naliczyło 18 zamkniętych oddziałów. Resort mówi o około 30 oddziałach zamkniętych lub przekształconych w ciągu ostatnich 12 miesięcy. A NFZ dementuje doniesienia TOK FM, że w ciągu ostatnich 20 miesięcy zlikwidowano 357 oddziałów, a 308 zawiesiło działalność.
Czytaj też:
Szpitale czekają na lekarzy z Ukrainy
Strajk lekarzy: czy w październiku na oddziałach zostaną tylko lekarze w wieku okołoemerytalnym?