Kursy medyczne i wykłady lub doniesienia organizowane poza granicami kraju nie należą do form doskonalenia zawodowego, za które lekarzom przyznawane są punkty edukacyjne – uznało w grudniu zeszłego roku Ministerstwo Zdrowia. Z taką interpretacją nowelizacji rozporządzenia w sprawie sposobów dopełnienia obowiązku doskonalenia zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów nie zgadza się Naczelna Rada Lekarska (NRL).
– W rozporządzeniu nie wskazano, że chodzi jedynie o zdarzenia edukacyjne na terenie kraju. Lekarze powinni otrzymywać punkty edukacyjne za kursy, wykłady lub doniesienia poza Polską, tym bardziej że punktowany jest udział w zagranicznym kongresie, zjeździe, konferencji i sympozjum naukowym – mówi Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. I dodaje, że punkty uzyskiwane za granicą izby będą starały się przeliczać na polskie odpowiedniki. Dotyczy to zarówno kursów bezpłatnych, jak i płatnych, opłacanych zarówno przez samych lekarzy, jak i macierzysty szpital czy uczelnię.