Jak podaje Urząd Miasta Krakowa, do większości z 17 wydanych w samym Krakowie postanowień o wstrzymaniu budów polegających na realizacji covidowych budynków wielorodzinnych i jednorodzinnych zostały złożone zażalenia.
To skutki obowiązywania przez 180 dni art. 12 i 12b ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19. Przepisy obowiązywały od 8 marca do 5 września 2020 r. i dawały możliwość rozpoczęcia budowy m.in. bez uzyskania normalnie wymaganego pozwolenia, a także wbrew zapisom planów miejscowych.
Najaktywniejszym regionem naszego kraju, który zapalił się do walki z pandemią poprzez aktywność na placach budów, okazała się właśnie Małopolska. Tam zgłoszono aż 206 inwestycji we wspomnianym trybie (jak to wyglądało w innych województwach, widać na infografice) – na 543 w całym kraju.
Czytaj też: Specustawa covidowa pozwoliła na budowanie osiedli, które teraz ciężko będzie sprzedać
Ponad połowa zgłoszeń bez podstawy
Opisywane przepisy szybko przestały być wykorzystywane jedynie w słusznym celu.