Przygotują przetarg, wyegzekwują należności

Złotówkę za zarządzanie nieruchomościami pobiera od metra Dom Development. Podobne stawki ma J.W. Construction. W ramach zarządzania lokatorzy mogą liczyć m.in. na kontrolę stanu technicznego nieruchomości i na sprzątanie posesji.

Publikacja: 14.01.2008 00:27

Aneta Gawrońska, Dorota Kaczyńska

Spółka J.W. Construction Holding zarządza 2546 lokalami w Warszawie, Józefosławiu i w Radzyminie.

– Miesięczny koszt zarządzania wynosi od 0,90 zł za 1 mkw. do 1,25 zł, co stanowi średnio od 11 do 15 proc. udziału w ogólnej opłacie – informują przedstawiciele dewelopera. – Opłaty za zarządzanie są składnikiem miesięcznych kosztów utrzymania lokalu – dodają.

Koszty eksploatacji lokali zarządzanych przez tego dewelopera, w zależności od ich lokalizacji i niezbędnych świadczeń, wynoszą zaś od 6,04 zł do 8,26 zł za mkw. – W opłacie ujęte są również zaliczki za zużycie ciepłej i zimnej wody oraz ogrzewanie. Niezależnie od panujących warunków atmosferycznych lokator nie ponosi dodatkowych kosztów, np. odśnieżania – mówi deweloper.

W ramach zarządzania J.W. Construction oferuje administrowanie budynkami, przygotowywanie i przeprowadzanie przetargów, zakupy materiałów i usług związanych z bieżącą eksploatacją. Deweloper zajmuje się także rozliczaniem kosztów eksploatacji: przygotowuje plany gospodarcze, ustala stawki zaliczek na pokrycie kosztów eksploatacji, rozlicza umowy, egzekwuje należności.

Dom Development zarządza 10 osiedlami w Warszawie (218 budynków). Są to m.in. osiedle Marina przy ul. Racławickiej (42 budynki mieszkalne i 64 domki jednorodzinne), osiedle Laguna przy ul. Jagielskiej (86 domów jednorodzinnych) czy osiedle Derby 10 przy ul. Skarbka z Gór (10 budynków). Deweloper ma w zarządzie także trzy budynki we Wrocławiu. Ile za to zarządzanie płaci mieszkaniec osiedla? – Opłata jest stała, wynosi 1 zł za mkw. miesięcznie – mówią przedstawiciele dewelopera. – Właściciele mieszkań wpłacają miesięczne zaliczki na koszty eksploatacyjne, w których zawarte są właśnie opłaty za zarządzanie nieruchomością – dodają.

W ramach opłaty związanej z zarządzaniem nieruchomością jest obsługa administracyjna, ochrona osiedla, sprzątanie, utrzymanie zieleni, przeglądy techniczne, usuwanie usterek i obsługa finansowo-księgowa.W Poznaniu opłaty za deweloperskie zarządzanie sięgają ok. 1 – 2 zł za 1 mkw. Np. spółka Agrobex, która czuwa nad ponad 1 tys. lokali, za samo zarządzanie pobiera od 27 do 35 zł za lokal miesięcznie. – Opłaty te zawierają się w czynszu i stanowią od 15 do 20 proc. jego wysokości – wyjaśnia Tomasz Ofierski, członek zarządu w Agrobeksie. Jako zarządca spółka na bieżąco kontroluje stan techniczny nieruchomości i zleca wszelkie konieczne naprawy. Ponadto prowadzi nadzór nad dokonywaniem przez właścicieli nieruchomości czy najemców wpłat, prowadzi bieżącą ewidencję księgą i nadzoruje rachunki bankowe. Dba o czystość, nadzoruje firmy wykonujące prace na rzecz budynku. Sprawuje również pieczę nad zawieraniem umów z dostarczycielami mediów, a także przygotowuje roczne budżety łącznie z wydatkami na cele remontowe nieruchomości.

Inna poznańska firma, Swój Dom, przyznaje, że nie zarządza wybudowanymi przez siebie obiektami. – Uważamy, że powinni się tym zajmować profesjonaliści, którzy mają doświadczenie i odpowiednie zaplecze, choćby pogotowie remontowo-usterkowe – twierdzi Tomasz Sobolewski ze spółki Swój Dom.

Natomiast spółka Invest Komfort zarządza ośmioma blokami stanowiącymi osiedle Morena Park przy ul. Wołkowyskiej w Gdańsku, w których znajduje się 89 lokali. Czynności administrowania zleciła swej spółce zależnej Tempo – Obsługa Nieruchomości. Do zadań administratora należy rozliczanie kosztów na poszczególne lokale, nadzór i kontrola dostawców mediów i usług, wykonywanie drobnych prac konserwatorskich i napraw nieobjętych gwarancją dewelopera. – Wynagrodzenie administratora jest elementem opłat lokatorów – opowiada Roman Ciesielski z Tempo – Obsługa Nieruchomości. – W grudniu średnia opłata za mkw. wyniosła ok. 8,6 zł. Ta opłata zawiera takie koszty jak ogrzewanie w lokalach, podgrzanie wody czy też wynagrodzenie dla administratora. – Na wysokość tej stawki duży wpływ ma koszt ochrony, bo ponad 10 tys. zł miesięcznie – zauważa Roman Ciesielski.

Echo Investment powołało własną spółkę, która zarządza budynkami dewelopera do czasu, gdy wspólnota mieszkaniowa powoła własny zarząd. – Wówczas wspólnota podejmuje decyzję, kto ma zarządzać nieruchomością. Zdarza się, że korzysta z usług naszej spółki za rynkowe stawki – opowiada Wojciech Gepner, przedstawiciel dewelopera. – W przypadku zaś ostrej zimy, kiedy trzeba sporo pracy włożyć w odśnieżanie lub gdy dochodzi do jakichkolwiek awarii, wydatki pokrywane są ze specjalnego funduszu – dodaje.