Będzie łatwiej stawiać maszty komórkowe

Prostsze przepis o infrastrukturze telekomunikacyjnej. Gminy muszą zlikwidować zakazy budowy stacji. Pojawią się nowe przekaźniki w miastach i wsiach

Publikacja: 14.07.2010 05:00

Będzie łatwiej stawiać maszty komórkowe

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Stacje bazowe telefonii komórkowej są wszędzie. Niedawno przeciwko ich budowie protestowali mieszkańcy jednej z dzielnic w Katowicach, wcześniej Rzeszowa i Lublina.

– Wszyscy chcą korzystać z telefonów komórkowych, nikt jednak nie chce mieć przekaźników za swoim oknem. Ludzie boją się ich szkodliwości – mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

[srodtytul]Co się zmienia[/srodtytul]

Tymczasem od soboty wchodzi w życie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=357644]ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych[/link] (tzw. megaustawa), która ma ułatwić rozwój m.in. telefonii komórkowej. Wcześniej, bo od 15 lipca, zaczyna obowiązywać nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=179731]rozporządzenia ministra infrastruktury o warunkach, jakim powinny odpowiadać telekomunikacyjne obiekty budowlane i ich usytuowanie. [/link]

Megaustawa przewiduje, że [b]wszystkie gminy, które stosują zakazy stawiania stacji bazowych telefonii komórkowych na swoim terenie, mają obowiązek je zweryfikować i umożliwić budowę[/b]. Otrzymały na to rok od daty wejścia w życie tej ustawy. Później uczyni to za nich wojewoda zarządzeniem zastępczym.

Nowelizacja rozporządzenia doprecyzowuje definicję obiektu budowlanego telekomunikacyjnego. Są nim m.in. wolno stojące konstrukcje usytuowane na gruncie, a nie na obiekcie budowlanym. Dzięki temu nie będzie już wątpliwości, że maszty na budynkach nie są obiektem budowlanym telekomunikacyjnym, lecz tylko urządzeniem, a ich wykonanie nie wymaga pozwolenia na budowę. W tej chwili bywa różnie, o czym świadczy bogate orzecznictwo.

[srodtytul]Drogi obowiązek [/srodtytul]

– Zmiana planu kosztuje. Skąd gminy mają wziąć na to pieniądze? Ustawodawca dał mało czasu na uchwalenie zmian do planu – mówi Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu.

Nowe przepisy nakazują też zmieniać plany, które były uchwalone zgodnie z ówczesnymi przepisami. [b]

Nowe przepisy są sprzeczne z innymi, od dawna już obowiązującymi. Chodzi o ustawę uzdrowiskową.[/b] Nakazuje ona kurortom uchwalić plan dla uzdrowiska, w którym musi być zapisany wyraźny zakaz budowy stacji w strefie A uzdrowiska (tj. w części sanatoryjnej).

– Obowiązujące przepisy przewidują, że maszty telefonii (montowane na obiektach jako urządzenia) o wysokości do 3 m nie wymagają ani pozwolenia, ani zgłoszenia – wyjaśnia Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana. – Te, które mają przekraczać 3 m, wymagają zgłoszenia zamiaru ich budowy staroście. Jeżeli nie zgłosi zastrzeżeń i sprzeciwu w ciągu 30 dni, można je instalować.

Jest wprawdzie przepis, który mówi, że jeżeli dana inwestycja wymaga sporządzenia oceny oddziaływania na środowisko, to zawsze inwestycja wymaga pozwolenia na budowę. Wykaz inwestycji, które wymagają tej oceny, zawiera rozporządzenie. Dlatego operatorzy komórkowi starają się tak projektować stacje, by nie kwalifikowały się jako przedsięwzięcia wymagające takiej oceny.

Wszystkie maszty wolno stojące jako budowle wymagają – zgodnie z generalną zasadą prawa budowlanego – pozwolenia na budowę.

[ramka][srodtytul]Opinia: Jan Bondar z Głównego Inspektoratu Sanitarnego [/srodtytul]

Obecnie na Ziemi nie ma miejsc wolnych od pola elektromagnetycznego, a różnice dotyczą tylko natężenia i częstotliwości poszczególnych fal stanowiących składnik tych pól. Polska ma jeden z niższych dopuszczalnych limitów ekspozycji w zakresie ochrony ludności przed PEM, co oznacza, iż polskie przepisy prawne odnoszące się do stacji bazowych telefonii komórkowej są jednymi z najbardziej rygorystycznych. Użytkownicy urządzeń emitujących pola elektromagnetyczne są obowiązani do pomiarów poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku bezpośrednio po rozpoczęciu użytkowania instalacji. Wyniki tych pomiarów muszą być przekazywane wojewódzkiemu inspektorowi ochrony środowiska i państwowemu wojewódzkiemu inspektorowi sanitarnemu. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=r.krupa@rp.pl]r.krupa@rp.pl[/mail][/i]

Stacje bazowe telefonii komórkowej są wszędzie. Niedawno przeciwko ich budowie protestowali mieszkańcy jednej z dzielnic w Katowicach, wcześniej Rzeszowa i Lublina.

– Wszyscy chcą korzystać z telefonów komórkowych, nikt jednak nie chce mieć przekaźników za swoim oknem. Ludzie boją się ich szkodliwości – mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów