Reklamowe plakaty wypełniły warszawskie urzędy pocztowe. Ich celem jest promocja hipoteki odwróconej, czyli przekazywania przez osoby starsze mieszkań w zamian za rentę. Ma ona umożliwić im godziwe życie.
Prawnicy pytają jednak, czy reklama spełnia wymogi prawa. Miejsce jej eksponowania wybrano celująco. Urzędy pocztowe często odwiedzają starsi ludzie, którzy mają zaufanie do tych placówek, realizują tu płatności, odbierają emerytury. Także tu mogą teraz poznać swoją szansę na jesień życia.
[srodtytul]Nadużycie zaufania 65-latka[/srodtytul]
Reklama z tytułem „Komunikat” budzi zaufanie. Takie uczucie rodzi też treść tego obwieszczenia: „Osoby urodzone przed 31 grudnia 1944 r., powyżej 65. roku mogą się zgłaszać po przyznanie renty hipotecznej. Wysokość renty ustalana jest indywidualnie. Rentę może otrzymać właściciel mieszkania i domu po przedstawieniu dokumentu potwierdzającego własność nieruchomości” – informuje spółka Fundusz Hipoteczny Dom. Dalej dane kontaktowe i znacznie mniejszymi literami nota prawna: „renta jest wypłacana na podstawie art. 908 – 916 kodeksu cywilnego”. Spółka dodaje, że świadczenie wypłaca się w zamian za przeniesienie własności nieruchomości.
– Taką reklamę można uznać za czyn nieuczciwej konkurencji, a także za nieuczciwą praktykę rynkową. Jest ona podana w formie, która może wprowadzać w błąd, gdyż nazwano ją komunikatem. To może sugerować, że nie jest to przekaz reklamowy, ale informacja urzędowa – twierdzi Piotr Dynowski z Kancelarii Bird & Bird.