Sąd Najwyższy rozpoznawał zażalenie na orzeczenie sądu apelacyjnego uchylające orzeczenie pierwszej instancji i przekazujące mu sprawę do ponownego rozpoznania, na podstawie art. 394¹ § 1¹ kodeksu postępowania cywilnego. To nowa procedura skupiająca się na kwestiach słuszności skierowania sprawy do ponownego rozpoznania. Niemniej wątek legitymacji zarządu do reprezentacji wspólnoty musiał być zbadany.

Katarzyna Ż. zaskarżyła  dwie uchwały wspólnoty o powołaniu do zarządu dwóch osób. W pozwie zażądała wyeliminowania ich z obrotu prawnego jako niezgodnych z porządkiem prawnym, głównie dlatego, że nie uzyskały one wymaganej większości 50 proc. głosów. W ocenie powódki głos oddany za jeden lokal  należący do trzech współwłaścicieli był nieważny, gdyż jeden ze współwłaścicieli był nieobecny na głosowaniu, a nie udzielił pozostałym pełnomocnictwa.

Sąd okręgowy uznał, że nie doszło do podjęcia uchwały, w tej jednak sytuacji powódka powinna domagać się ustalenia istnienia bądź nie uchwały, a nie jej uchylenia, gdyż sąd nie ma co uchylać, i oddalił pozew. Sąd apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe i ustalił, że sporny lokal był reprezentowany i formalnie rzecz biorąc, uchwały zapadły. Oznacza to jednak, że SO nie rozpoznał istoty sprawy, co uzasadniało uchylenie wyroku i zwrócenie sprawy do ponownego rozpoznania. Powódka zarzuciła jednak w zażaleniu do SN, że w I instancji wspólnota nie była reprezentowana, gdyż zarząd nie został wybrany z powodu nieważności uchwały.

Sąd Najwyższy (sygnatura akt: I CZ 75/13) nie uwzględnił tej argumentacji. Uchwała o powołaniu zarządu wspólnoty nie została wyeliminowana prawomocnym wyrokiem sądu (ani w inny przewidziany prawem sposób). Członkowie zarządu wybrani zatem na mocy tej uchwały są uprawnieni do reprezentowania wspólnoty przed sądem. Jak wskazał bowiem SN w uchwale siedmiu sędziów z 18 września 2013 r. (sygn. III CZP 13/13, pisaliśmy o tym w „Rz" z 19 września: „Jak zaskarżyć uchwały władz spółki") wyrok stwierdzający nieważność sprzecznej z ustawą uchwały wspólników spółki z o.o. (ub uchwały walnego zgromadzenia spółki akcyjnej) ma charakter konstytutywny, co należy odnieść także do uchwał wspólnoty mieszkaniowej.

– Oznacza to – wskazała w uzasadnieniu sędzia Irena Gromska-Szuster – że dopóki  nie zapadnie prawomocny wyrok stwierdzający nieważność lub nieistnienie albo uchylający uchwałę wspólnoty o powołaniu członków zarządu, osoby te mają prawo reprezentować wspólnotę w postępowaniu sądowym. Nie doszło więc do nieważności postępowania.