Notariusze wskazują na błędy w przepisach

Ustawa deweloperska ?nie chroni wystarczająco kupujących mieszkania. Pilnie wymaga zmian ?– uważają rejenci.

Publikacja: 26.03.2014 08:25

Swoje propozycje zmian do ustawy przygotowali sami deweloperzy. Nie udało im się jednak ich przefors

Swoje propozycje zmian do ustawy przygotowali sami deweloperzy. Nie udało im się jednak ich przeforsować

Foto: Fotorzepa, Marek Dusza m.d. Marek Dusza

Takie wnioski płyną z opinii przygotowanej przez Fundację na rzecz Bezpiecznego Obrotu Prawnego, w której działają w większości notariusze.

Ustawa deweloperska obowiązuje od 29 kwietnia 2012 r. To pierwsze przepisy w polskim ustawodawstwie, które mają chronić kupujących lokale lub domy jednorodzinne od dewelopera.  Ustawa przewiduje, że w ciągu dwóch lat od wejścia w życie premier przejrzy jej przepisy. Obecnie w jego imieniu zajmuje się tym prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To on zwrócił się do fundacji o przygotowanie opinii o funkcjonowaniu ustawy. Gotowa informacja zostanie przedstawiona Sejmowi  wraz z propozycjami zmian.

Z opinii fundacji wynika, że zmiany są konieczne. Przede wszystkim trzeba jednoznacznie określić charakter prawny umowy  przenoszącej własność gotowego już mieszkania na klienta.

– Obecnie w obrocie prawnym stosuje się dwa typy umów: o  skutku wyłącznie rozporządzającym oraz o charakterze zobowiązująco-rozporządzającym – tłumaczy Robert Dor, wiceprezes Fundacji na rzecz Bezpiecznego Obrotu Prawnego.

Jego zdaniem drugi typ umowy jest dużo bardziej bezpieczny dla klienta dewelopera. Reguluje go kodeks cywilny, który bardzo dokładnie zabezpiecza interesy  kupujących mieszkania. I ten właśnie rodzaj umowy powinien być wskazany w ustawie deweloperskiej jako właściwy.

Fundacja proponuje również, żeby określić jednoznacznie  zakres przedmiotowy ustawy.

Obecnie  część prawników  uważa, że  ustawa obowiązuje  na każdym etapie realizacji przedsięwzięcia deweloperskiego, począwszy od rozpoczęcia oferowania sprzedaży mieszkań, na sprzedaży  ostatniego lokalu skończywszy. Niektórzy prawnicy uważają jednak, że działanie ustawy jest ograniczone do samego procesu budowlanego i  kończy się przyjęciem budynku do użytkowania.

– Uważamy, że ustawa deweloperska  powinna chronić wszystkich nabywców.  Dlatego  jasno powinno z niej wynikać, że jej działanie kończy się dopiero wtedy, gdy deweloper sprzeda ostatnie mieszkanie w budynku – wyjaśnia  Robert Dor.

Wszyscy nabywcy, którzy podpisali umowę deweloperską, powinni korzystać z ochrony przed upadłością dewelopera. Także ci, którzy nabyli lokal po oddaniu budynku do użytkowania.

Ustawa przewiduje, że jedną z form ochrony kupującego  jest wpis jego roszczenia do księgi wieczystej  prowadzonej dla nieruchomości dewelopera. Coraz częściej słyszy się jednak głosy, że wpis nie jest obowiązkowy. Przepisy nie rozstrzygają tego jednoznacznie.

– W ustawie jak najszybciej powinien się pojawić przepis, który jednoznacznie przesądzałby o obligatoryjności tego rodzaju wpisu w księdze – tłumaczy wiceprezes Dor.

Takie wnioski płyną z opinii przygotowanej przez Fundację na rzecz Bezpiecznego Obrotu Prawnego, w której działają w większości notariusze.

Ustawa deweloperska obowiązuje od 29 kwietnia 2012 r. To pierwsze przepisy w polskim ustawodawstwie, które mają chronić kupujących lokale lub domy jednorodzinne od dewelopera.  Ustawa przewiduje, że w ciągu dwóch lat od wejścia w życie premier przejrzy jej przepisy. Obecnie w jego imieniu zajmuje się tym prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To on zwrócił się do fundacji o przygotowanie opinii o funkcjonowaniu ustawy. Gotowa informacja zostanie przedstawiona Sejmowi  wraz z propozycjami zmian.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów