"Informujemy, że uroczystość podpisania przez Prezydenta @AndrzejDuda Ustawy z dnia 7 lipca 2022 r. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom odbędzie się 14 lipca 2022 r. (czwartek) o godz. 11.30 w Belwederze." - czytamy w twitterowym poście Kancelarii Prezydenta RP.
Jeśli ustawa zostanie opublikowana w Dz.U. jeszcze w czwartek, wnioski o wakacje kredytowe można byłoby składać od 29 lipca. To oznacza, że kredytobiorcy mieliby tylko jeden dzień na złożenie wniosku o niepłacenie sierpniowej raty (30 i 31 lipca przypadają w weekend). W sierpniu można wnioskować o wakacje kredytowe od września.
Czytaj więcej
Kredytobiorcy, którzy liczyli na wakacje kredytowe od sierpnia, prawdopodobnie już ciskają gromy pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy, który zdecydował, że stosowną ustawę podpisze nie w środę, lecz dopiero w czwartek. Dlaczego jeden dzień różnicy ma aż takie znaczenie?
Większość przepisów ustawy z 7 lipca o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Ustawa przewiduje, że od 1 sierpnia 2022 r. kredytobiorca-konsument będzie mógł wystąpić o odłożenie spłat czterech rat do końca tego roku (po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale 2022 r.), a w 2023 r. po jednej racie w każdym kwartale. W tym czasie nie będzie musiał spłacać kapitału, ale opłaty z tytułu ubezpieczeń powiązanych z tą umową będzie obowiązany uiścić.
Zgodnie z nowymi przepisami, przyznanie wakacji kredytowych będzie dotyczyć kredytu na zakup nieruchomości w walucie polskiej, z wyłączeniem kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty innej, np. franka. Zawieszenie spłaty kredytu przysługiwać będzie tylko w stosunku do jednej umowy zawartej w celu nabycia nieruchomości na własne potrzeby mieszkaniowe.