Od kilku lat warszawskie Zakłady Gospodarki Nieruchomościami (są to jednostki budżetowe miasta) rezygnują z administrowania nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych. W 2002 r. administrowały 3493 wspólnotami, w 2005 r. - 2059, a na koniec grudnia 2006 r. -już tylko 1064, w tym w dzielnicy Śródmieście 626.
- Nie możemy zarządzać wspólnotami - twierdzi Anna Szarawarska, naczelnik Wydziału Gospodarki Zasobem Mieszkaniowym w Urzędzie Miasta w Warszawie. Prawo zabrania komunalnym zakładom budżetowym oraz jednostkom budżetowym zajmować się działalnością, która nie ma charakteru użyteczności publicznej.
Według szacunków Ogólnopolskiej Izby Gospodarki Nieruchomościami w Polsce istnieje około 3500 firm zarządzających nieruchomościami jednostek samorządu terytorialnego. Większość z tych firm wykonuje czynności zarządu lub tylko administruje budynkami wspólnot mieszkaniowych.
- To prawda - potwierdza Józef Bajor, naczelnik Wydziału Utrzymania Zasobów Mieszkaniowych w Ministerstwie Budownictwa. Mówi o tym ustawa o gospodarce komunalnej. Zakładom budżetowym oraz spółkom prawa handlowego z udziałem kapitału gminy (art. 7 i 10) zabrania prowadzenia działalności wykraczającej poza zadania o charakterze użyteczności publicznej. Listę tych zadań zawiera ustawa o samorządzie gminnym. Nie ma na niej administrowania wspólnotą.
Ze spółkami jest nieco inaczej. Mogą one administrować wspólnotami mieszkaniowym, ale tylko po spełnieniu dwu warunków: kiedy w gminie panuje bezrobocie i kiedy brakuje chętnych licencjonowanych zarządców nieruchomości lub przedsiębiorców do wykonywania czynności administrowania.