Czasem niezbędna jest zgoda spółdzielni. Przedsiębiorca musi ją uzyskać wtedy, gdy jest to związane ze zmianą sposobu korzystania lub przeznaczenia lokalu bądź jego części. Powinien wówczas wystąpić do zarządu spółdzielni na piśmie. Z taką sytuacją będziemy mieli do czynienia np. wtedy, gdy ktoś chce prowadzić w mieszkaniu gabinet lekarski czy choćby biuro, w którym pracują pracownicy jego firmy.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pani Jolanta, lekarz internista od lat przyjmuje w swoim własnościowym mieszkaniu spółdzielczym pacjentów. Gabinet znajduje się w jednym z trzech pokoi, z których składa się jej mieszkanie. Pozostała część lokalu pełni funkcję mieszkalną. Nie dokonywała żadnych przeróbek budowlanych poza doprowadzeniem do tego pokoju wody. Nie zatrudnia też nikogo, bo jest już w wieku emerytalnym i działalność prowadzi w ograniczonym zakresie. Nie ma też kontraktu z NFZ i nie zamierza się o taki ubiegać.
Zastanawia się, czy swoją działalność zgłosić spółdzielni. Powinna bezwzględnie to zrobić – najpierw wystąpić o zgodę do spółdzielni, i to na piśmie. Gabinet lekarski z pewnością nie spełnia funkcji mieszkalnej. Mamy tu więc do czynienia ze zmianą sposobu użytkowania obiektu, nawet jeżeli lekarka nie zatrudnia nikogo u siebie. Przychodzą bowiem do niej pacjenci.
Są też specjalne wymagania higieniczno-sanitarne dla gabinetów (zostały określone w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=184084]rozporządzeniu w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej – DzU z 2006 r. nr 213, poz. 1568 ze zm.)[/link]. Ponadto doprowadzenie do pokoju wody jest rozbudową instalacji wodnej, a tego rodzaju roboty wymagają zazwyczaj pozwolenia na budowę. [/ramka]