Umowy z deweloperami: powierzchnia lokalu mierzona według jednej normy

Inwestorzy będą musieli liczyć powierzchnię nowych lokali według jednakowych zasad. Resort budownictwa przygotował odpowiedni projekt

Publikacja: 09.12.2011 07:51

Umowy z deweloperami: powierzchnia lokalu mierzona według jednej normy

Foto: metrohouse

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej pracuje nad rozporządzeniem. Wyeliminuje ono nieuczciwe praktyki firm deweloperskich w mierzeniu powierzchni lokali.

Tylko jedna norma pomiaru

Chodzi o projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego. Zgodnie z nim w nowych budynkach obowiązkowo ma być stosowana jedna norma, a mianowicie PN-ISO 9836. Według niej mają być przygotowywane projekty oraz stawiane budynki.

– To bardzo ważna zmiana, bo nie ma jednej wymaganej zasady mierzenia powierzchni mieszkań. Stosuje się jedną z dwóch polskich norm – wyjaśnia Mirosław Giera z Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. – Do kwietnia 1999 r. – dodaje – obowiązywała norma PN-70/B-02365 z 30 czerwca 1970 r., a potem PN-ISO 9836-1997 z 28 października 1997 r. Teoretycznie zastąpiła tę starszą, ale żaden przepis nie mówi o obowiązku jej stosowania. Oznacza to, że można posługiwać się albo jedną, albo drugą. Tymczasem różnice między nimi są spore (patrz tabelka obok).

Do mierzenia powierzchni budynków wzniesionych do dnia wejścia w życie tej zmiany będą stosowane dotychczasowe zasady.

– Brak wyraźnego wskazania normy wykorzystują niektórzy deweloperzy i tworzą własne zasady mierzenia lokali, nie zawsze korzystne dla kupującego – mówi Zbigniew Malisz, członek zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Niektórzy – dodaje – mierzą nawet powierzchnię lokali po linii zewnętrznych ścian budynku.

Według Zbigniewa Malisza szkoda, że projekt nie reguluje problemu związanego z często występującą różnicą między projektowaną powierzchnią lokalu a oddaną do użytkowania. W tej chwili panuje pełna dowolność i niektórzy deweloperzy przesadzają z tolerancją. Z zamówionej przez PZFD opinii w Instytucie Techniki Budowlanej wynika, że dopuszczalna różnica to 2 proc.

– Poza tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwestionuje obecnie każdą różnicę między projektowaną powierzchnią a oddaną do użytkowania – twierdzi Zbigniew Malisz.

Różnice są niedopuszczalne

– Tak, to prawda – przyznaje Maciej Chmielowski z UOKiK. – UOKiK nie interesuje to, czy dopuszczalna różnica między jedną a drugą powierzchnią wynosi 2 czy 5 proc., ważne, że jest. Nie podoba się nam, że umowy przedwstępne nie dają kupującym prawa odstąpienia od umowy przedwstępnej z tego tytułu, że istnieje różnica pomiędzy tymi powierzchniami – wyjaśnia Maciej Chmielowski. Takie samo stanowisko zajmuje Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Projekt rozporządzenia jest ściśle związany z tzw. ustawą deweloperską, regulującą zasady zawierania umowy między deweloperem a kupującym mieszkanie lub dom jednorodzinny. Ustawa ta wymienia m.in., co powinno znaleźć się w takiej umowie. Wśród niezbędnych elementów znalazło się określenie powierzchni lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, które wejdzie w życie 29 kwietnia przyszłego roku. Tego też dnia ma zacząć obowiązywać rozporządzenie o liczeniu powierzchni lokali.

etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Zobacz serwisy:

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej pracuje nad rozporządzeniem. Wyeliminuje ono nieuczciwe praktyki firm deweloperskich w mierzeniu powierzchni lokali.

Tylko jedna norma pomiaru

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów