Takie stwierdzenie znalazło się w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 8 lipca 2013 r. (sygn. akt II SA/Wa 533/13).
A.B. zamieszkiwał u swojego ojca, który wymagał stałej opieki od 1995 roku. Posiadał wówczas spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, ale był w separacji z żoną. Po rozwodzie, żona na mocy ugody całkowicie przejęła ten lokal.
W chwili złożenia przez mężczyznę wniosku o dodatek mieszkaniowy (w czerwcu 2012 r.) toczyło się postępowanie z jego powództwa o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu lokalu po zmarłym w 1997 r. ojcu. Sąd Okręgowy oddalił jego apelację od wyroku Sądu Okręgowego, potwierdzając, że w chwili śmierci ojca A.B. nie należał do kręgu osób uprawnionych do wstąpienia w stosunek najmu, bowiem w chwili śmierci ojca miał tytuł prawny do zajmowania innego lokalu mieszkalnego.
Biorąc pod uwagę ten wyrok najpierw Prezydent miasta W., a następnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznały, iż mężczyźnie nie przysługuje dodatek mieszkaniowy z uwagi na brak tytułu prawnego do lokalu.
A.B. zaskarżył te decyzje do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, uznając ją za krzywdzącą i wniósł o jej uchylenie. Zdaniem mężczyzny, po śmierci ojca w 1997 r. na mocy postanowienia Sądu stwierdzającym nabyci spadku uzyskał lokal po ojcu. Podkreślił, że obecnie objęty jest pomocą opieki społecznej i pobiera zasiłek stały. W jego ocenie, z uwagi na art. 5 K.C. (zasady współżycia społecznego), jako lokator przedmiotowego lokalu od 1995 r. spełnia wszystkie warunki do przyznania mu dodatku mieszkaniowego.