Ustanowienie drogi koniecznej: wybór optymalnego dostępu do działki należy do sądu

Szczególnie wysokie koszty przystosowania szlaku do drogi koniecznej mogą przemawiać za wyborem innego wariantu.

Publikacja: 17.07.2014 08:31

Ustanawiając drogę konieczną sąd obowiązują zasady wynikające z art. 146 § 2–3 kodeksu cywilnego

Ustanawiając drogę konieczną sąd obowiązują zasady wynikające z art. 146 § 2–3 kodeksu cywilnego

Foto: www.sxc.hu

Wybór optymalnego dostępu do działki, niezależnie od wniosku zainteresowanych i ich aktywności dowodowej, należy do sądu. Tak niedawno postanowił Sąd  Najwyższy.

Kwestia ta wynikła w sprawie Joanny W. Domagała się ona ustanowienia drogi koniecznej dla jej działki na obrzeżach Puszczy Augustowskiej. Miejscowy sąd rejonowy wytyczył ją po sąsiedniej nieruchomości Bożeny C., gdyż obie działki stanowiły kiedyś jedną, podzieloną później.

Pierwszą kupiła Joanna W., a drugą dostała córka właścicieli. I tę drugą sąd wybrał, mimo  że Joanna W. wskazała we wniosku inną drogę, przez działki sąsiadów, częściowo przez teren puszczy, od lat używaną przez właścicieli przylegających do niej działek.

Zgodnie z art. 145 § 2 zdanie drugie kodeksu cywilnego, jeżeli potrzeba ustanowienia drogi jest następstwem sprzedaży gruntu lub innej czynności prawnej, a między zainteresowanymi nie dojdzie do porozumienia, sąd zarządzi, o ile to jest możliwe, przeprowadzenie drogi przez grunty, które były przedmiotem tej czynności. Krótko mówiąc, sąd rozwiązuje problem dostępu powstały między właścicielami wydzielonych działek. Chodzi o to, by nie obciążać sąsiadów skutkami braku ich zapobiegliwości.

Sąd Okręgowy w Suwałkach utrzymał orzeczenie. Wskazał, że wnioskodawczyni nie udowodniła, iż obciążona działka jest zabagniona i przeprowadzenie na niej drogi jest niemożliwe.

Sąd Najwyższy by innego zdania.

– Niewątpliwie wnioskodawczyni ma rację, że nie jest bezwzględny postulat ustawodawcy, by w sytuacji, gdy brak dostępu do drogi publicznej jest następstwem podziału działki, droga konieczna była ustanowiona na wydzielonych działkach. Świadczy o tym zwrot: „o ile to możliwe" (w art. 145 § 2 kodeksu cywilnego). Znaczy to, że trzeba rozważyć wszystkie okoliczności faktyczne i prawne mające wpływ na wybór wariantu drogi koniecznej – wskazała w uzasadnieniu sędzia SN Anna Kozłowska. – Także w płaszczyźnie interesu społeczno-gospodarczego, a ten sprzeciwiałby się ustanowieniu drogi koniecznej na gruncie, który jest bagnem. Obowiązek właściciela działki władnącej (tej, która potrzebuje dojazdu) poniesienia kosztów urządzenia drogi nie idzie tak daleko, by był  zmuszony zapłacić za osuszenie terenu lub wzniesienie sztucznych konstrukcji umożliwiających przejazd – uzasadniała sędzia.

Sąd Najwyższy dodał, że sąd w sprawie o ustanowienie drogi koniecznej nie jest związany treścią wniosku, co oznacza, że do niego należy wybór optymalnego wariantu. Wymaga to nieraz obszernego postępowania dowodowego, a sąd nie może powołać się na brak udowodnienia danej okoliczności przez strony.  Jeśli zaś jest ona istotna, a w tym wypadku chodziło o możliwość i koszty osuszenia działki, ma obowiązek przeprowadzić dowód z własnej inicjatywy (z urzędu).

W konsekwencji SN zwrócił sprawę do ponownego rozpoznania.

sygnatura akt: IV CSK 450/13

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo