Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do mł. insp. Krzysztofa Łaszkiewicza, pełnomocnika Komendanta Głównego Policji ds. ochrony praw człowieka, o uwrażliwienie funkcjonariuszy na szczególne potrzeby osób głuchych w komunikacji ze słyszącymi.
W piśmie RPO zwraca uwagę, że osoby głuche są grupą bardzo zróżnicowaną. Nawet te osoby, które mają implanty lub aparaty słuchowe i biegle posługują się językiem polskim w mowie i piśmie, mają kłopoty ze zrozumieniem komunikatu, jeśli nie mogą jednocześnie obserwować ruchu warg osoby, która do nich mówi.
- A maseczka na twarzy policjantki lub policjanta będzie im utrudniała zrozumienie komunikatu. Być może trzeba będzie ten komunikat powtórzyć: mówić wolno i wyraźnie - pisze Rzecznik.
Są też wśród głuchych osoby, które nie słyszą i porozumiewają się na piśmie. Przy komunikacji z takimi osobami można skorzystać z informacji na kartce. Niektóre osoby korzystają z aplikacji powszechnie dostępnej w telefonie, która przetwarza komunikat głosowy na pisemny.
Wśród głuchych są także osoby, które nie posługują się językiem polskim. Takie osoby w większości znają polski język migowy. Właściwym sposobem komunikowania się z nimi jest skorzystanie z tłumacza PJM on-line.