W świecie nauki nie ma bezpiecznych żartów primaaprilisowych. Gdy autorytety naukowe, takie jak prestiżowy magazyn „Nature” czy szanowana stacja BBC, zdobędą się na opublikowanie nieprawdziwych doniesień, ludzie biorą je za dobrą monetę — głównie dlatego, że na co dzień karmieni są naukowymi newsami wyglądającymi jak z pogranicza science fiction. Żart z profesorskich ust potrafi więc nieźle namącić odbiorcom w głowach i przez dłuższy czas żyć własnym życiem.
Oto pięć fałszywych odkryć, które wstrząsnęły światem.
1. Brak grawitacji
Rankiem 1 kwietnia 1976 roku na falach stacji radiowej BBC 2 astronom Patrick Moore ogłosił rychłe nadejście jedynego w swoim rodzaju wydarzenia astronomicznego. Otóż tego dnia o godzinie 9.47 Pluton (uznawany jeszcze wtedy za planetę) miał znaleźć się dokładnie za Jowiszem. W tym momencie ich wzajemne grawitacyjne oddziaływanie miało się znieść i znacznie osłabić siłę ziemskiej grawitacji. Jeśli więc słuchacze dokładnie w tym momencie podskoczą — twierdził Moore — będą mieli wrażenie unoszenia się ponad gruntem.
Już o 9.38 w rozgłośni BBC 2 rozdzwoniły się telefony od ludzi chcących się podzielić swoimi wrażeniami z doznanego przed momentem stanu nieważkości.