Reklama

Podmyta Antarktyka

Prądy oceaniczne systematycznie roztapiają lodowce

Publikacja: 28.06.2011 03:21

– Coraz więcej ciepłej wody z głębin oceanu dostaje się do jam pod lodowce, i w to w tych miejscach, gdzie lód jest najgrubszy – mówi Stan Jacobs, główny autor badań, oceanograf z Lamont-Doherty Earth Observatory Uniwersytetu Columbii.

W 2009 roku Jacobs na czele grupy naukowców wyruszył na Morze Amundsena, aby zbadać lodowce w miejscach, gdzie ich języki przykrywają styk lądu i oceanu. Te same miejsca naukowcy badali poprzednio w roku 1994. Teraz odkryli, że w ciągu 15 lat ilość topniejącego lodu na spodzie lodowca wzrosła o ok. 50 procent. Chociaż temperatura oceanu podniosła się w tym czasie o 0,2 st. C, nie tłumaczy to tak przyśpieszonego topnienia na dnie lodowca.

Na Antarktydzie jest coraz wietrzniej. – To może pomóc wyjaśnić zmiany w cyrkulacji wód oceanicznych. Silniejsze wiatry napierają na lodowce w kierunku północnym – mówi Jacobs. – To z kolei pozwala cieplejszej wodzie z głębin oceanu docierać do szelfu kontynentalnego Morza Amundsena i wypłukiwać gigantyczne jamy w lodowcach.

Naukowcy opisują sytuację lodowca Pine Island Glacier w najnowszym „Nature Geoscience".

 

Reklama
Reklama
Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama