Najdziwniejsze odkrycia naukowe 2010 roku

Co robią naukowcy, kiedy mają zbyt dużo czasu i pieniędzy na badania? Sami się przekonajcie. Oto ranking najbardziej osobliwych — i oczywiście jak najbardziej rzetelnych — badań mijającego roku

Publikacja: 29.12.2010 02:00

Badania pokazały, że zamaszyste i urozmaicone ruchy rąk, szyi i tułowia, a zwłaszcza zamachy prawego

Badania pokazały, że zamaszyste i urozmaicone ruchy rąk, szyi i tułowia, a zwłaszcza zamachy prawego kolana pomagają uwieść kobietę

Foto: Fotorzepa, Dor Dorota Awiorko-Klimek

[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/artykul/585544.html]Najważniejsze odkrycia naukowe 2010 roku[/link][/b][/wyimek]

[srodtytul]Tajemnice czasu [/srodtytul]

Na początek dobra wiadomość: 21 grudnia w 2012 roku nie będzie końca świata, jak przewidywał kalendarz Majów — donoszą naukowcy w książce „Calendars and Years II: Astronomy and Time in the Ancient and Medieval World”. Okazało się bowiem, że konwersja systemu Majów na używany przez nas kalendarz gregoriański była niedokładna, a błąd może obejmować 50 — 100 lat do przodu. To zarazem zła wiadomość, ponieważ teraz już nie wiadomo, kiedy nastąpi apokalipsa.

W prestiżowym magazynie „Science” ukazały się inne badania dotyczące czasu. Dowodzą one praktycznej strony teorii Einsteina mówiącej o tym, że szybciej poruszające się obiekty starzeją się szybciej niż obiekty przemieszczające się z mniejszą prędkością. Dzięki użyciu ultraprecyzyjnych zegarów amerykańscy naukowcy dowiedli, że dotyczy to również ludzi znajdujących się na różnych wysokościach, choćby dzieliło ich zaledwie kilka stopni na schodach. No bo im dalej znajdujemy się od osi obrotu naszej planety, tym szybciej wraz z nią wirujemy i - starzejemy się.

Dokładnych wskazówek na temat wirowania, tyle że w tańcu, dostarcza komputerowa analiza wykonana przez brytyjskich naukowców z Northumbria University. Postanowili oni sprawdzić, jak powinien tańczyć mężczyzna, by zauroczyć kobietę. Badania pokazały, że wysoko notowane są zamaszyste i urozmaicone ruchy rąk, szyi i tułowia, a zwłaszcza zamachy prawego kolana. Mężczyźni powłóczący nogami (zwłaszcza prawą), trzymający ręce blisko ciała i opuszczone głowy nie mają szans zdobyć przychylności pań.

[srodtytul] Krwawe sprawki[/srodtytul]

Po podjęciu jakże trudnej decyzji, jakiego partnera do tańca wybrać, kobieta powinna... umyć ręce. I nie chodzi tu o nawiązanie do gestu Lady Makbet, ale o oczyszczenie umysłu po tym męczącym manifeście wolnej woli. Na łamach „Science” amerykańscy badacze donoszą, że umycie rąk mydłem po dokonaniu trudnego wyboru pomaga pogodzić się z własną decyzją. Może jednak Lady Makbet właśnie to starała się zrobić?

Skoro już o krwawych sprawkach mowa, to dwa makabryczne znaleziska - traktowane ex equo - zrobiły na nas w tym roku wyjątkowo duże wrażenie. Pierwszym z nich jest naczynie, do którego zebrano krew Ludwika XVI pod szafotem w 1793 roku.

Potwierdziła to przeprowadzona niedawno analiza DNA brunatnego osadu zebranego z bogato zdobionej, metalowej prochownicy, na której - nieprzypadkowo, jak się okazało - wygrawerowano następujący napis: „Maximilien Bourdaloue 21 stycznia zanurzył swą chusteczkę we krwi Ludwika XVI po jego ścięciu”.

Równie wstrząsające odkrycie dotyczy innego francuskiego króla - Henryka IV Burbona (zmarł w 1610 roku), którego głowa zaginęła z grobu podczas Rewolucji Francuskiej. Odnaleziona w prywatnej kolekcji osobliwości zachowała się w świetnym stanie, z nietkniętym mózgiem. Jej właściciel - jak pokazały badania - miał zepsute zęby, zaćmę w prawym oku oraz złamaną górną szczękę.

[srodtytul]Z kamerą wśród zwierząt [/srodtytul]

Badaniem zwyczajów zwierząt zajęli się naukowcy z prestiżowego Massachusetts Institute of Technology, a wyniki, które uzyskali, opublikowali w równie prestiżowym „Science”. Przez trzy i pół roku obserwowali sposób, w jaki koty piją mleko. Pomogła im w tym superszybka fotografia seryjna - całe szczęście, bo badania trwałyby jeszcze dłużej.

Okazało się, że koty - zamiast jak psy używać języków w formie chochli, ochlapując się przy tym - podczas picia wykorzystują grawitację i inercję: muskają podwiniętą do spodu końcówką języka powierzchnię mleka, po czym szybko ją odwijają, pociągając do góry niewielką kolumnę płynu, którą połykają, zanim ciecz zdąży opaść. Język kota wykonuje te ruchy z prędkością metra na sekundę!

Technika filmowa pozwoliła brytyjsko-chińskiemu zespołowi badawczemu zaobserwować nietypowe seksualne zwyczaje nietoperzy, zdefiniowane jako miłość francuska. Za te badania naukowcy otrzymali tegoroczną nagrodę Ig Noble w dziedzinie biologii. - Nasze obserwacje są pierwszymi dowodzącymi regularnego seksu oralnego wśród zwierząt, z wyjątkiem ludzi - napisali autorzy pracy. Na skutek interwencji pilnującego przyzwoitości prawnika musieli oni przerwać kukiełkową prezentację tego interesującego zjawiska podczas ceremonii rozdania nagród Ig Noble.

[srodtytul]Falowanie i spadanie [/srodtytul]

W naszym rankingu są jeszcze dwa odkrycia wyróżnione antynoblami. Laureatami tej nagrody w dziedzinie medycyny zostali holenderscy naukowcy z Uniwersytetu Tilburg, którzy odkryli nowatorską metodę leczenia objawów astmy za pomocą... kolejki górskiej. Pozytywne emocje wywołane podniebną przejażdżką mają ułatwiać oddychanie osobom cierpiącym na tę chorobę. Z kolei Ig Noble w dziedzinie fizyki przypadł w udziale nowozelandzkim badaczkom z Uniwersytetu Otago w Dunedin, które udowodniły skuteczność zalecanego przez lokalne władze sposobu zapobiegania wywrotkom na oblodzonych powierzchniach poprzez zakładanie skarpetek na buty.

- Nie było dotąd żadnych mocnych dowodów przemawiających za takim zastosowaniem skarpetek. Dlatego wykonałyśmy randomizowaną kontrolowaną próbę - opowiadała podczas ceremonii kierująca badaniami dr Lianne Parkin. Dodała, że proszeni o udział w jej badaniach przechodnie nie odmawiali, choć czuli się trochę głupio.

Inny fizyczny aspekt poślizgu poruszyli brytyjscy naukowcy, którzy opracowali matematyczny model puszczania kaczek na wodzie. Na łamach Proceedings of the Royal Society badacze tłumaczyli, że ich zainteresowanie tematem kamieni podskakujących na powierzchni cieczy ma wyjaśnić sprawy dużej wagi, takie jak np. formowanie się lodu na kadłubach i skrzydłach samolotów. A my i tak sądzimy, że chcieli po prostu znaleźć sposób na to, jak puścić kaczkę idealną. W pełni to popieramy.

[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/artykul/585544.html]Najważniejsze odkrycia naukowe 2010 roku[/link][/b][/wyimek]

[srodtytul]Tajemnice czasu [/srodtytul]

Pozostało 98% artykułu
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację