Za 12 miesięcy nowe przepisy

Jeszcze nie wiadomo, jak będą obliczane emerytury dla osób, które nie uzyskają prawa do tego świadczenia do końca 2008 r., czyli na starych zasadach

Aktualizacja: 08.01.2008 14:03 Publikacja: 07.01.2008 07:27

Nie wiadomo także, ile wyniosą pierwsze świadczenia, które zostaną wypłacone po części z ZUS i otwartych funduszy emerytalnych w 2009 roku.Obecnie nie tylko w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, lecz także w Kancelarii Premiera trwają intensywne prace nad zasadami obliczania przyszłych emerytur.

Nieoficjalnie eksperci mówią, że osoby z roczników, które w najbliższych latach będą przechodziły na emeryturę, popełniły duży błąd, przystępując w 1999 r. do OFE. Składki zgromadzone w funduszach pozwolą bowiem na wypłatę świadczeń w wysokości kilkunastu złotych miesięcznie. Resztę świadczenia wypłaci im ZUS.

Wiele osób ciągle nie wie, ile składek zgromadziło na koncie w ZUS ani ile wynosi ich kapitał początkowy. Tymczasem to informacja niezbędna do wyliczenia emerytur w nowym systemie, który ruszy od 2009 r. To skutek nieprawidłowości, jakie miały miejsce dziesięć lat wcześniej, kiedy powstał obowiązek rejestrowania przez ZUS wszystkich wpływających do niego składek. ZUS zgubił wiele informacji, które musi teraz odtwarzać.

Z szacunków ekspertów wynika, że kobiety i mężczyźni, którzy rozpoczęli pracę zawodową w 2000 r., dostaną emeryturę 1000 – 1300 zł, przy 20-letnim stażu pracy. Ponieważ wielkość emerytur będzie przede wszystkim uzależniona od wysokości zgromadzonego kapitału, to na przyzwoite świadczenie trzeba odkładać w funduszach przynajmniej 30 – 40 lat. U nas funkcjonują one dopiero od 1999 r.

Dla wysokości przyszłego świadczenia najważniejszy będzie wiek przejścia na emeryturę. Jeśli nastąpi to poniżej 65 roku życia, emerytura będzie bardzo niska, ocierająca się wręcz o minimalne świadczenie. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, które mają przerwy w ubezpieczeniu związane z macierzyństwem i wychowaniem małych dzieci.

Dlatego Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozważa wprowadzenie tzw. wspólnych tablic dalszego trwania życia dla przyszłych emerytów. Dzięki temu kobiety mogłyby liczyć na trochę wyższe świadczenia. Odbędzie się to jednak kosztem mężczyzn, których jest mniej, przez co stracą więcej pieniędzy na stosunkowo małe podwyżki emerytur dla kobiet.

Wiele osób już teraz powinno pomyśleć o dodatkowym oszczędzaniu na przyszłe emerytury w tzw. III filarze, czyli np. na indywidualnych kontach emerytalnych, w pracowniczych programach emerytalnych czy w funduszach inwestycyjnych. Dotychczasowe zachęty podatkowe okazały się niezbyt kuszące dla większości przyszłych emerytów, a w przypadku pracowniczych funduszy emerytalnych także dla ich pracodawców.

Inne propozycje dotyczą takiej zmiany przepisów, aby osoby, które przeszły na emeryturę, nie były z tego powodu zwalniane z pracy. Obecnie bardzo często tak się dzieje np. w stosunku do wcześniejszych emerytów. Także sądy wychodzą z założenia, że choćby w przypadku zwolnień grupowych prawo do takiego świadczenia uzasadnia zwolnienie takiej osoby w pierwszej kolejności.

Nadzieją dla emerytów może być duże zapotrzebowanie na pracowników, jakie jest na polskim rynku. Dzięki temu osoby, które mogłyby przejść na emeryturę, będą mogły się zastanowić, czy nie popracować dłużej, wówczas ich emerytury byłyby wyższe. Nowa minister pracy zadeklarowała, że będzie namawiała Polaków do dłuższej aktywności zawodowej.

Nie wiadomo także, ile wyniosą pierwsze świadczenia, które zostaną wypłacone po części z ZUS i otwartych funduszy emerytalnych w 2009 roku.Obecnie nie tylko w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, lecz także w Kancelarii Premiera trwają intensywne prace nad zasadami obliczania przyszłych emerytur.

Nieoficjalnie eksperci mówią, że osoby z roczników, które w najbliższych latach będą przechodziły na emeryturę, popełniły duży błąd, przystępując w 1999 r. do OFE. Składki zgromadzone w funduszach pozwolą bowiem na wypłatę świadczeń w wysokości kilkunastu złotych miesięcznie. Resztę świadczenia wypłaci im ZUS.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów