W nowym roku mniej oddamy fiskusowi

Zamiast trzystopniowej skali podatkowej ze stawkami 19, 30 i 40 proc. wprowadzona została nowa, dwustopniowa. Obowiązują więc już tylko dwie stawki: 18 i 32 proc. W ustawie zapisano też wysoki próg przejścia między nimi, ustalony na poziomie 85 tys. 528 zł.

Osoby, których roczne dochody nie przekroczą w 2009 r. 85 tys. 528 zł, zapłacą 18 proc. PIT. Natomiast stawka od dochodów przewyższających ten limit wynosi 32 proc. To znacząca zmiana, bo dotychczas już po przekroczeniu 44,5 tys. zł dochodów płaciło się 30 proc. podatku. Natomiast stawka od dochodów ponad 85,5 tys. zł wynosiła aż 40 proc.

[srodtytul]Kto na tym zyska[/srodtytul]

Na zmianach skorzystają wszystkie osoby płacące podatek według skali. Dotychczas prawie 95 proc. podatników pozostawało w pierwszym przedziale podatkowym, co oznacza, że płacą podatek według stawki 19 proc. W przyszłym roku te osoby zapłacą o 1 pkt proc. mniej.

Około 4 proc. podatników przekraczało drugi próg, czyli płacą według stawki 32 proc., a pozostały 1 proc. podatników wpadał w najwyższą stawkę. W tym roku osoby płacące najwyższe podatki o wiele później przekroczą próg, od którego będzie pobierana wyższa stawka PIT. Próg ten będzie prawie dwukrotnie wyższy, niż pierwszy próg podatkowy wynosi obecnie.

Obowiązująca od początku 2009 r. stawka 32 proc. została ustalona na takim poziomie, na jakim dotychczas ustanowiony był drugi próg. Na podstawie dotychczas obowiązujących statystyk można więc stwierdzić, że zdecydowana większość podatników pozostanie poniżej tego limitu. Około 99 proc. osób zapłaci więc podatki według 18-proc. stawki.

[srodtytul]Bez zmian kwota wolna...[/srodtytul]

Mimo obniżenia stawek i podwyższenia progu w 2009 r. nie zmieni się kwota dochodu wolna od podatku. Tak samo jak w 2008 r. będzie ona wynosiła 3091 zł. Osoby, których roczne dochody nie przekroczą tej sumy, nie zapłacą w ogóle podatku. Muszą jednak pamiętać o złożeniu zeznania podatkowego.

W 2009 r. zmniejszy się natomiast ulga na dzieci. Wynika to z przyjęcia w nowej skali niższej kwoty zmniejszającej podatek w pierwszym przedziale dochodowym, czyli 556,02 zł. Tak więc ulga na dzieci, która jest dwukrotnością kwoty zmniejszającej podatek, wynosić będzie 1112,04 zł. Przypomnijmy, że w 2008 r. można odliczyć od podatku 1173,70 zł na jedno dziecko.

[srodtytul]...oraz koszty[/srodtytul]

Bez zmian pozostaną natomiast pracownicze koszty uzyskania przychodów. Dla pracownika zatrudnionego w jednej firmie koszty te wynoszą 111 zł 25 gr miesięcznie. Za rok podatkowy będzie on mógł odliczyć nie więcej niż 1335 zł.

Jeśli zatrudniony uzyskuje równocześnie przychody z kilku miejsc pracy, np. pracuje na dwóch etatach, jego koszty uzyskania przychodów nie mogą przekroczyć łącznie 2002 zł 5 gr za rok podatkowy.

Dla osoby, której zakład pracy znajduje się poza miejscem zamieszkania, a nie dostaje ona dodatku za rozłąkę, koszty wyniosą 139 zł 6 gr miesięcznie, a za rok podatkowy łącznie nie więcej niż 1668 zł 72 gr.Jeśli natomiast ktoś jest zatrudniony na dwóch etatach i jednocześnie pracuje w innej miejscowości, jego koszty nie mogą przekroczyć łącznie 2502 zł 56 gr za rok podatkowy.

[ramka][b]Komentuje Jadwiga Chorązka, doradca podatkowy w Pricewaterhouse-Coopers[/b]

Na nowej skali podatkowej skorzystają wszyscy podatnicy. Wprawdzie dla tych, którzy zarabiają najmniej, obniżenie zobowiązań podatkowych będzie raczej symboliczne (przykładowo osoba zarabiająca 1250 zł miesięcznie brutto zyska 85 zł w skali roku). Jednak te osoby, których roczny dochód do opodatkowania przekracza najwyższy próg skali podatkowej, powinny znacząco odczuć wzrost wynagrodzenia netto (w skali całego roku wynagrodzenie netto osoby, która zarabia 10 000 zł miesięcznie brutto, wzrośnie o około 6200 zł).

Warto jednak zwrócić uwagę, że chociaż w przyszłym roku czeka nas obniżenie podatków, to równocześnie znacząco wzrośnie kwota stanowiąca ograniczenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w roku 2009 – z obecnych 85 290 zł do 95 790 zł. Tym samym w przyszłym roku część podatników zapłaci wyższe składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. I chociaż obniżenie stawek podatkowych będzie dotyczyć wszystkich podatników, to wynagrodzenie netto tych osób, które zapłacą wyższe składki na ubezpieczenia społeczne, wzrośnie mniej, niż mogłoby to wynikać z samego porównania ich zobowiązań podatkowych za lata 2008 i 2009.

Inną ważną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę, będzie brak możliwości wykorzystania w pełni istniejących odliczeń od podatku, np. pełnej kwoty ulgi na dzieci. Wielu podatników w przyszłym roku zapłaci niższe podatki i, w konsekwencji, nie będą w stanie w pełni wykorzystać przysługującego im z tego tytułu odliczenia (bo zabraknie im podatku, od którego można odliczyć kwotę ulgi na dzieci).[/ramka]

Podatki PIT CIT