Nierówne traktowanie i mobbing

Szef ma obowiązek sprawiedliwie traktować podwładnego. Jeśli tego nie robi, firma może zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych odszkodowania

Publikacja: 09.11.2009 06:24

Nierówne traktowanie i mobbing

Foto: www.sxc.hu

Chodzi o zawarte w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F1179572E3BFACF74427FFBC2B6CA6A5?id=76037]kodeksie pracy[/link] przepisy nakazujące pracodawcy równe traktowanie pracowników i zapobieganie mobbingowi zatrudnionych.

Choć z takimi roszczeniami pracownicy mogą wystąpić zarówno podczas zatrudnienia, jak i po rozstaniu z firmą, zwykle pojawiają się one dopiero w pozwie o odszkodowanie za bezprawne zwolnienie czy o przywrócenie na dotychczasowe stanowisko.

Pracownikowi znacznie łatwiej dochodzić odszkodowania za nierówne traktowanie. Wystarczy, że w pozwie do sądu wskaże jedną lub kilka z wymienionych w art. 18[sup]3a[/sup] kodeksu pracy przyczyn dyskryminacji: płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie czy orientację seksualną.

Trzeba także wskazać osobę lub grupę osób zatrudnionych w firmie, w stosunku do których pracownik był gorzej traktowany. Wówczas pracodawca musi się bronić i udowodnić, że traktował pracownika sprawiedliwie, a różnice w wynagrodzeniu lub wskazanie pracownika jako kandydata do zwolnień grupowych jest uzasadnione i przemyślane. Jeśli mu się to nie uda, będzie musiał zapłacić odszkodowanie. Jego wysokość wynosi co najmniej równowartość minimalnego wynagrodzenia, które w tym roku jest równe 1276 zł. W 2010 r. wzrośnie do 1317 zł. Przepisy nie przewidują górnego limitu takiego odszkodowania.

Zupełnie inaczej wygląda postępowanie w sprawie mobbingu. Gdy pracownik zarzuca firmie takie postępowanie, sam musi udowodnić, że do niego doszło.

[wyimek]Gdy pracownik zarzuca mobbing, sam musi udowodnić, że do niego doszło[/wyimek]

Zgodnie z art. 94[sup]3[/sup] kodeksu pracy mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Trudność w tego typu sprawach wynika z tego, że wszystkie te okoliczności trzeba udowodnić łącznie. Pracownik musi więc mieć dowody. Powinien zatem zawczasu notować daty i szczegóły zdarzeń, podczas których doszło do mobbingu, a także dane osób, które dopuściły się takiego zachowania, oraz informacje o naocznych świadkach. Dowodem mogą być również nagrane na dyktafon wypowiedzi przełożonego, a także obraźliwe listy przesłane za pośrednictwem poczty e-mail.

Jeśli pracownikowi uda się ta trudna sztuka i udowodni stosowanie mobbingu, musi spełnić kolejny warunek, by otrzymać pieniądze. Zadośćuczynienia może dochodzić tylko osoba, u której zachowanie szefa wywołało rozstrój zdrowia. Oznacza to, że musiała podjąć leczenie, podczas którego lekarze wykryli u niej w związku z sytuacją w pracy np. stany depresyjne czy zaburzenia na tle nerwowym.

Jest także inna możliwość, wymaga ona jednak, by pracownik sam rozwiązał umowę o pracę. Może wówczas dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie. W wypowiedzeniu umowy musi jednak wskazać, że jego przyczyną jest stosowanie wobec niego mobbingu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=m.rzemek@rp.pl]m.rzemek@rp.pl[/mail]

Chodzi o zawarte w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F1179572E3BFACF74427FFBC2B6CA6A5?id=76037]kodeksie pracy[/link] przepisy nakazujące pracodawcy równe traktowanie pracowników i zapobieganie mobbingowi zatrudnionych.

Choć z takimi roszczeniami pracownicy mogą wystąpić zarówno podczas zatrudnienia, jak i po rozstaniu z firmą, zwykle pojawiają się one dopiero w pozwie o odszkodowanie za bezprawne zwolnienie czy o przywrócenie na dotychczasowe stanowisko.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara