Reklama

Zwolniona po tym, jak uderzyła podwładnego w miejsca intymne, dostała odszkodowanie

Przełożona, która zwiniętymi w rulon dokumentami uderzyła podwładnego w miejsca intymne, dostała odszkodowanie za zwolnienie. Sąd uznał, że kara jest nieproporcjonalna do wagi incydentu, zaś firma – że inaczej spojrzałby na sprawę, gdyby to wobec kobiety taki gest wykonał mężczyzna.

Publikacja: 26.05.2025 14:41

Zwolniona po tym, jak uderzyła podwładnego w miejsca intymne, dostała odszkodowanie

Foto: Adobe Stock

Sąd Okręgowy w Sieradzu prawomocnym wyrokiem nakazał wypłacenie jednej z fabryk prawie 30 tys. zł odszkodowania liderce zespołu za niezgodne z prawem rozwiązanie z nią umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia.

Firma zwolniła ją, argumentując, że jej postępowanie wobec podwładnego – abstrahując od innych uwag do jej pracy – jest wystarczające, by utracić do niej zaufanie potrzebne do współpracy. Wzięła też pod uwagę skargi zespołu i fakt, że już kiedyś nie sprawdziła się ona w funkcji lidera. Dlatego fabryka uznała, że w grę wchodzi jedynie definitywne rozstanie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Ubezpieczenia i odszkodowania
Przez oprysk sąsiada stracili certyfikat. Sąd: dostaną po 40 tys. zł
Ochrona zdrowia
Będzie ostrzejsza kara za napaść na lekarza lub ratownika medycznego
Praca, Emerytury i renty
Posądzony o próbę kradzieży z kopalni. Sąd: to roztargnienie po śmierci ojca
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Reklama
Reklama