TVP ostro pod kreską

Wedle wstępnych nieoficjalnych danych telewizja publiczna zanotowała w ubiegłym roku ponad 95 mln zł straty

Aktualizacja: 02.03.2012 11:03 Publikacja: 02.03.2012 00:58

Słaby wynik finansowy TVP wynika także z nietrafionych produkcji

Słaby wynik finansowy TVP wynika także z nietrafionych produkcji

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

To jeden z najgorszych wyników finansowych TVP w ostatnich latach. Gorzej było w 2009 roku, kiedy TVP zamknęła rok ze stratą rzędu ok. 205 mln zł.

Informacje te potwierdza część członków rady nadzorczej TVP, która wciąż czeka na ostateczne dane. – To ten rząd wielkości, aczkolwiek ostateczna kwota może jeszcze zostać zmodyfikowana – mówi nam jeden z nich.

Ubiegły rok nie był łaskawy dla rynku telewizyjnego. Na niepokojący wynik spółki wpływ mają wciąż niskie wpływy z abonamentu, spadające przychody z reklam. Do tego dochodzą spadające udziały w rynku głównych anten na rzecz kanałów tematycznych, co widoczne jest zwłaszcza w przypadku grupy wiekowej 16 – 49, czyli najbardziej atrakcyjnej z punktu widzenia reklamodawców.

Jak wynika z informacji „Rz" według wstępnych danych telewizji przychody ze sprzedaży wyniosły w 2011 roku niecałe 1,6 mld zł, podczas gdy koszty działalności operacyjnej to ok. 1,7 mld zł.

15 mln na plusie?

Jeszcze jesienią ubiegłego roku prezes TVP Juliusz Braun był dobrej myśli. Mówił dziennikarzom, że do końca listopada telewizja publiczna zanotowała zysk netto w wysokości 15 mln zł, przy przychodach na poziomie 1,4 mld zł.

Zaznaczał jednak, że na ostateczną kwotę wpływ będzie miał wynik sporu TVP z urzędem skarbowym, który nakazuje spółce zapłacić podatek za 2005 r. – chodzi o niebagatelną kwotę 50 mln zł. Spółka się od tego odwołała. Dziś TVP nie chce udzielać żadnych informacji na temat wyników finansowych za ubiegły rok.

– Nie ma jeszcze opracowanego sprawozdania, więc nie mogę podawać takich informacji – mówi „Rz" Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik telewizji publicznej.

Może być gorzej

Przy tak kiepskim wyniku za ubiegły rok sytuacja TVP  w tym roku rysuje się w jeszcze ciemniejszych barwach. Czekają ją bowiem wydatki związane z cyfryzacją oraz z transmisją Euro 2012. Zarząd TVP szacuje, że sam koszt transmitowania mistrzostw przewyższy wpływy z reklam emitowanych w tym czasie nawet o 50 mln zł. Prognozowana strata na koniec roku wynosi zaś około 60 mln zł. W związku z turniejem telewizja zwróciła się do premiera o 0 mln zł dofinansowania 8. Resort finansów na razie nie przewiduje takich środków w budżecie.

Rozmówcy „Rz" na wysokich stanowiskach w TVP złą sytuację finansową spółki obciążają działaniami obecnego zarządu telewizji. – Najłatwiej zrzucić wszystko na spadek wpływów z reklam i abonamentu, ale straty są też związane z polityką zarządzania firmą, w której oszczędności szuka się wyłącznie na obniżaniu honorariów, nikt nie przejmuje się nietrafionymi produkcjami czy odwoływanymi dyrektorami, których przesuwa się na inne intratne stanowiska – mówi „Rz" jeden z nich.

Z danych, do których dotarła „Rz", wynika, że telewizja publiczna na koniec 2011 r. zatrudniała na etatach ok. 3,6 tys. osób. To mniej niż na koniec 2010 r. – gdy pracowało 4055 osób. Mimo trwających zwolnień, telewizja publiczna w ubiegłym roku przyjęła do pracy 149 pracowników. Koszty ich zatrudnienia to prawie 9 mln zł. Z kolei koszty odpraw wypłaconych zwolnionym pracownikom wyniosły ok. 14,5 mln zł. Jednocześnie przyznano ponad 200 podwyżek. Średnia wypłacona w 2011 r. pensja wyniosła blisko 7 tys.zł., najwyższe honorarium dziennikarskie przekracza 56 tys. miesięcznie. Realizator może zarobić nawet ponad 43 tys. zł.

W 2011 r. zlikwidowano trzy stanowiska dyrektorskie, tyle samo jednak także utworzono.

Do wstępnych danych o wyniku TVP ostrożnie odnoszą się jednak byli prezesi TVP Romuald Orzeł i Piotr Farfał.

– Na bieżące wyniki wpływ może mieć skumulowanie pewnych płatności czy zakup pakietów filmowych, czy inne płatności terminowe. Po roku działalności trudno przypisywać ten niepokojący wynik wyłącznie działaniom zarządu – mówi „Rz" Romuald Orzeł, poprzedni prezes TVP. – Z drugiej strony, jeśli nie było kumulacji płatności i jest taka strata, to znaczy, że zapoczątkowany przez nas projekt naprawy finansów nie jest kontynuowany – mówi „Rz" Orzeł, dodając, że po ponad 200 milionowej stracie w 2009 r., TVP wyszła na prostą i zamknęła 2010 r. na plusie.

– Trudno jest mówić o przyczynach takiego wyniku, nie znając szczegółów bilansu. Pytanie, czy ta strata będzie miała bezpośrednie przełożenie na stan gotówki w spółce – dodaje Farfał. Jego zdaniem najgorszą możliwością byłaby strata wynikająca z tąpnięcia na rynku reklamy i spadku udziałów programów TVP w rynku.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.baranowska@rp.pl

Media publiczne

W Polskim Radiu tak źle dawno nie było

W równie złej sytuacji finansowej co TVP jest Polskie Radio, które zakończyło ubiegły rok ze stratą 30 mln zł. To najwyższa strata publicznej rozgłośni od lat. W 2010 roku Polskie Radio zanotowało 1,1 mln zł zysku, rok wcześniej strata wyniosła 1,5 mln, a w 2008 roku – 14 mln. Prognozy na obecny rok również nie są różowe. Mówią o stracie rzędu 33 mln zł. W przypadku Radia kluczową rolę odgrywają spadające wpływy z abonamentu. Stanowią one bowiem fundament jego finansowania – Polskie Radio w ponad 75 proc. jest finansowane właśnie z tego źródła. Dlatego też, inaczej niż w przypadku telewizji, nie jest w stanie zrekompensować sobie tych strat reklamami. W ubiegłym roku Radio otrzymało z abonamentu ok. 135 mln zł, podczas gdy np. w 2006 roku dostało ponad 200 mln zł. Prognoza KRRiT przewiduje, że publiczne Radio w 2012 roku dostanie jeszcze mniej, bo około 133 mln zł. W radiu, w przeciwieństwie do telewizji, w ubiegłym roku wzrosły za to przychody z reklam. Wyniosły one ponad 50 mln zł, podczas gdy np. w 2008 roku było to 35 mln. Na duże straty Radia wpływ miały m.in. kosztowne projekty, jak choćby „Radio na wizji".     —k.b.

To jeden z najgorszych wyników finansowych TVP w ostatnich latach. Gorzej było w 2009 roku, kiedy TVP zamknęła rok ze stratą rzędu ok. 205 mln zł.

Informacje te potwierdza część członków rady nadzorczej TVP, która wciąż czeka na ostateczne dane. – To ten rząd wielkości, aczkolwiek ostateczna kwota może jeszcze zostać zmodyfikowana – mówi nam jeden z nich.

Pozostało 94% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie