Ranking 37 krajów według udziału gospodarstw domowych podłączonych do sieci przygotowali specjaliści z rosyjskiego Centrum Analiz Gospodarczych RIA-Analityka. Wykorzystali dane statycznych z poszczególnych państw, wg stanu na pierwsze półrocze 2011 r.
W przodującej Holandii 94 proc. rodzin ma połączenie w domu z internetem. W Islandii procent ten wynosi 93 proc. a w Norwegii 92 proc..
Kolejny jest maleńki Luksemburg, który jak Szwecja ma wskaźnik 91 proc. W Danii jest to 90 proc., w Wielkiej Brytanii 85 proc., Niemczech - 83 proc. i Irlandii - 78 proc..
W naszym regionie liderem jest najmniejsza Estonia i nasz sąsiad południowy - Słowacja (16-17 miejsce po 71 proc.). Polska razem z Czechami na 18-19 pozycji. Internet jest w 67 proc. polskich domów. To lepiej niż np. na Węgrzech (65 proc.), w Hiszpanii (64 proc.) czy Włoszech (62 proc.), Portugalii, na Cyprze, Litwie, Łotwie czy w Grecji.
Najgorzej jest w byłych republikach sowieckich. W Rosji dostęp na 41 proc. rodzin. Analitycy zauważają, że w Federacji tylko Moskwa i St. Petersburg dorównują stopniem przyłączy do sieci takim krajom jak Polska i Czechy.