Dotąd w Niemczech budowano powszechne przekonanie, że dopóki w Polsce rządzi prawica, nie ma możliwości dogadania się z polskim rządem w jakiejkolwiek sprawie i trzeba sytuację przeczekać. Z kolei w Polsce rosło przekonanie, że kolejne rządy w Berlinie są tak bardzo wewnętrznie zabetonowane, że w żadnej istotnej z naszej strony sprawie nie ma co liczyć na jakikolwiek przełom.
Konsekwentne wygaszanie relacji polsko-niemieckich
Dzisiaj właściwie trudno już wierzyć w to, że jakaś istotna zmiana polityczna w Berlinie czy Warszawie może mieć w ogóle wpływ na wzajemne relacje. Rządy Fryderyka Merza i Donalda Tuska powinny były stać się, zgodnie z oczekiwaniami niektórych, najbardziej optymalnym układem politycznym, jaki można sobie wyobrazić dla stosunków polsko-niemieckich. W rzeczywistości są tylko kolejnym etapem na drodze do ich konsekwentnego wygaszania. A wszystko to dzieje się w momencie dramatycznym dla przyszłości europejskiego porządku bezpieczeństwa oraz perspektyw gospodarczego rozwoju państw zrzeszonych w UE.
Czytaj więcej
Komentatorzy nie potrafią wyjaśnić, dlaczego niemieccy politycy pomimo ostrzeżeń i oczywistych fa...
Niezdolność do przełamania tego oczywistego impasu musi mieć głębsze przyczyny, niezależne od „politycznej kosmetyki”, do której przyzwyczaili nas na przestrzeni lat polscy i niemieccy politycy. Niemieckie społeczeństwo i niemiecka polityka znalazły się dzisiaj w głębokim kryzysie bez pomysłu na rozwiązania. Przekłada się to na blokadę w polityce wobec Polski. Polskie społeczeństwo i polska polityka żyją natomiast nową dynamiką rozbudzonych aspiracji, które zmieniły całkowicie nasz obraz Niemiec, ale także nasze oczekiwania wobec nich. Tak odmienne psychologicznie wzajemne oczekiwania społeczne bez przywództwa politycznego zdolnego do narzucenia nowych kierunków i rozwiązań prowadzą jedynie do pogłębiania się impasu. Nie sądzę, aby mogły tę sytuację zmienić planowane właśnie przez Berlin i Warszawę międzyrządowe konsultacje.
Czytaj więcej
Tego samego dnia, gdy prof. Andrzej Nowak prezentował partii AfD w Berlinie polski punkt widzenia...