Książka nigdy i dla nikogo nie może być nudna

Czytanie rozwija język, który jest podstawą dla myślenia, w tym także matematycznego. Otwiera dostęp do skarbnicy ludzkiej myśli i wiedzy. Podsuwajmy pociechom atrakcyjne książki i ... czytajmy je razem z nimi.

Czytanie dla wielu jest nie tylko przyjemnością, ale i prawdziwą potrzebą. Aby tak było w przypadku naszych maluchów, musimy dołożyć starań, aby wychować czytelnika na całe życie. Po pierwsze czytając mu na głos, po drugie starannie wybierając lekturę. Książka nie może być nudna, z ciągnącym się za nią smrodkiem dydaktycznym... Ma rozśmieszać, bawić, zaskakiwać, wciągać po uszy i zachęcać do stawiania ważnych pytań i szukania na nie odpowiedzi...

[srodtytul]Na pierwszą Gwiazdkę[/srodtytul]

Dzieciom od pierwszych miesięcy/lat życia można podarować książkę „Gwiazdy na dobranoc” wydawnictwa Świat Książki. Jest to zbiór różnorodnych bajek napisanych specjalnie do tej książki przez popularne i lubiane gwiazdy kina, estrady czy telewizji. Wśród autorów są m.in. Beata Tyszkiewicz („Angielska przystań panny Atkinson”), Anita Lipnicka („Dziwny przypadek Maliny S.”), Halina Mlynkova („Mały samochodzik”), Paulina Holtz („Dziewczynka Albertynka i skarb”), Piotr Cyrwus („Świnka”), Tomasz Jachimek („Bajka o Czarodzieju Kangurze bez Ograniczeń Budżetowych”) i Marcin Prokop („Srebrny pył”). Znajdziemy tu czysty humor, poezję i fantazję. Do książki dołączona jest płyta CD z bajkami czytanymi przez ich autorów.

„Srebrne bajki na dobranoc” Dagny Ślepowrońskiej (wydawnictwo Wilga) to wyjątkowy zbiór wierszowanych bajeczek na dobranoc dla najmłodszych czytelników, a raczej słuchaczy. O królewskich łóżeczkach, o Szczurku rozrabiace oraz Wiewiórce i gwiazdach. Książka w pięknej szacie graficznej z ilustracjami Tony’ego Wolfa. Pełne ciepła opowieści o zwierzętach utulą do snu każdego malucha.

Powodzeniem zawsze cieszy się klasyka. Tomik „Jan Brzechwa. Księga wierszy” (wydawnictwo Wilga) to zbiór niezwykły, który ucieszy i dzieci, i rodziców. Wspólnie poznają wiersze jednego z najwybitniejszych polskich poetów, które stanowią kanon polskiej poezji dziecięcej. W zbiorze tym znajdują się między innymi takie utwory, jak „Na straganie”, „Stonoga”, „Kaczka Dziwaczka”, „Sójka”, „Żaba”, „Samochwała”, „Kłamczucha”, „Tańcowała igła z nitką” i wiele, wiele innych wierszy!

„365 Dobranocek” proponuje nam Zielona Sowa. Gdy otworzysz tę wyjątkową książeczkę, to co dzień inną przeczytasz bajeczkę, są tu też historyjki i wierszyki śmieszne, więc je po kolei przeczytaj koniecznie...

Na bardzo długo w pamięci małych czytelników i ich rodziców zostaną także „Najmilsze Dobranocki”, autorstwa Dagny Ślepowrońskiej, wydane przez wydawnictwo Wilga. Nie jest to co prawda rynkowa nowość, ale jest to książka szczególnie godna polecenia. Pięknie wydana, na twardych stronach, przepięknie ilustrowana i bardzo, bardzo ciepła. Wierszyki-opowiadania przeczytane raz szybko wpadają w ucho maluchów i ich rodziców. Z czasem wystarczy zerknąć na ilustracje, by razem cytować zabawne historie o misiu, który nie chciał być misiem, figlarnej koteczce czy ciekawskiej pandzie. Książka naprawdę godna polecenia i zatrzymania w domowej bibliotece na długie lata.

[srodtytul]Dla przedszkolaków[/srodtytul]

Niedawno w wydawnictwie Znak ukazała się pierwsza po 30 latach książka z najnowszymi przygodami misia: „Paddington tu i teraz”. Upaprany marmoladą niedźwiadek w sfatygowanym kapeluszu i kaloszach znów pakuje się w tarapaty. Jak to się stało, że miś trafił na komisariat i prawie został aresztowany? Dzięki czemu stał się wirtuozem gry na fortepianie? Jaka świąteczna niespodzianka trafiła się misiowi? – wszystkiego dowiemy się z najnowszych historii. Miś Paddington, przybysz z mrocznych zakątków Peru, na dobre zadomowił się w Londynie w rodzinie państwa Brown. Bierze czynny udział w ich codziennym życiu, przeżywając mnóstwo zabawnych i nieraz groźnych w skutkach przygód. Gotujący Paddington przysporzy nie lada wrażeń. Również wyprawa do pralni może być źródłem nieprzewidywalnych sytuacji. Cudowny angielski humor autora jest nieśmiertelny i oddziałuje zarówno na dzieci, jak i na dorosłych.

Kolejną pozycją wartą odnotowania i polecenia na gwiazdkowy prezent jest opowieść „Niebieska zasłona”, autorstwa jednej z najważniejszych pisarek XX wieku Virginii Woolf. W książce stara niania, pani Lugton, szyje zasłonę do salonu, a zaczarowany świat zaklęty we wzorzystej tkaninie czeka cierpliwie. Kiedy tylko niania zasypia przy zapalonej lampie, antylopa kiwa na zebrę i już wkrótce słoń, tygrys, struś i inne zwierzęta budzą się, by wędrować ku połyskującemu jezioru i czarodziejskiemu miastu. Wspaniałe ilustracje Julie Vivas nadają nowy wymiar słowom Virginii Woolf. Ta piękna książka oczaruje zarówno dzieci, jak i dorosłych. Leonard Woolf podaje, że jego żona napisała tę historyjkę dla swojej bratanicy Ann Stephen, która przyjechała do niej z wizytą.

Wydawnictwo Wilga proponuje dla maluchów serię: „Zabawa na całego!”, a w niej „Pałac Wróżek”, „Świat dinozaurów”, „Piraci na statek!”.

Ciekawe opowieści, rozkładane makiety i ponad 50 figurek. Dziecko poznaje świat bohaterów książek, a po lekturze bawi się w pałacu wróżek, na pirackim statku lub w krainie dinozaurów.

Joanny Papuzińskiej nikomu przedstawiać nie trzeba. Kołysanki towarzyszą nam od zawsze. Dzięki nim z łatwością zasypiamy i mamy kolorowe sny. „Kołysała mama smoka” wydana przez wydawnictwo Literatura to zbiór sympatycznych kołysanek autorki wraz z płytą CD z muzyką Kai i Janusza Prusinowskich w wykonaniu Kapeli Świerszczy.

Koniec roku dla wielbicieli świata Disneyowskich elfów jest wyjątkowo obfity w premiery. Najpierw z początkiem listopada na półkach księgarni pojawił się długo wyczekiwany film DVD „Dzwoneczek”, a teraz w sprzedaży ukazuje się kolejna książka – „Wyprawa do Nibylandii. Podróż pierwsza” (wydawnictwo Egmont). To trzy znane i lubiane opowieści, wydane w jednym tomie z nową oprawą. Dzięki historiom o elfach: Skłonce, Widii i Cynce Dzwoneczek czytelnik przeniesie się do świata Nibylandii i przeżyje niezapomniane przygody z ulubionymi bohaterami. Skłonka będzie starała się przywrócić pokój w Przystani Elfów, Widia musi pokazać, że to nie ona jest odpowiedzialna za zniknięcie korony królowej, Cynka Dzwoneczek będzie walczyć o zachowanie swojego drogocennego talentu.

Dla tych, którzy posiadają wcześniejsze, odrębne wydania opowieści o elfach, uzupełnieniem kolekcji mogą być, także wydane ostatnio „Mgiełka i biała biedronka” oraz „Złoty Skarb”.

[srodtytul]Dla zerówkowiczów[/srodtytul]

Anna Gras proponuje małym czytelnikom drugą część historii o Miśku, tym razem „Misiek i świąteczne obżarstwo” (Wydawnictwo Grodkowskie). Jest to kolejna opowieść o Miśku, małym smakoszu, którego czytelnicy mogli poznać dzięki książce „Misiek i fałszerze czekolady”. Przed chłopcem znów trudne zadanie – musi przetrwać rodzinne święta spędzane w domu wujka. Toczy pojedynki słowne z babcią i wujkiem, zaprzyjaźnia się ze złośliwym kotem, kontestującym kuzynem i małą kuzynką o dziwnym poczuciu humoru. Bierze udział w przygotowywaniu kolacji wigilijnej, którą ciotka twórczo wzbogaca o potrawy poznane w czasie urlopu w tropikach. Kiedy dzieci zostają posądzone o zjadanie słodyczy z choinki, rozpoczyna się śledztwo, które kończy się sukcesem i... awanturą, w wyniku której Misiek ucieka z domu, dzięki czemu ma okazję poznać magię świąt u sąsiadów.

„Adaś i słoń. Książka druga” Ludwika Janiona (wydawnictwo Świat Książki) jest kontynuacją pełnej wdzięku i humoru opowieści dla najmłodszych o małym Adasiu i jego przyjacielu zabawce Słoniu. „Jeśli nie wiecie, co wyprawia Słoń w amoku, czemu ptaki latają wte i wewte, jak przedłużyć sobie życie i jak można wszystkiego dokonać, nie robiąc nic, to trafiliście świetnie” – pisze autor w uroczej książeczce uczącej logicznego i abstrakcyjnego myślenia.

„Historia ze Świętym Mikołajem i mlecznymi zębami” (wydawnictwa Znak) jest opowieścią o św. Mikołaju, który ma wielki problem – zaginął jego renifer i sanie zostały unieruchomione, a trzeba rozwieźć prezenty. Dwie rezolutne dziewczynki, Zula i Franciszka, postanawiają mu pomóc i odszukać ważną zgubę. To wyzwanie jest trudne i dziewczynki na drodze do celu muszą przejść wiele perypetii. Autorką tej zabawnej książeczki jest Katarzyna Szczepańska-Kowalczuk, córka Jana Józefa Szczepańskiego, a zilustrowała ją jego wnuczka Joanna Kowalczuk.

Wydawnictwo Zielona Sowa proponuje najmłodszym czytelnikom serię książeczek „Czytaj z...”, krążących tematycznie wokół świąt. Ingrid Uebe w „Świątecznych opowieściach (czytaj z lwem)” opowiada nam historie kilkorga dzieci. Zbliża się Wigilia, Martę gryzie ciekawość. Co też może być w tych wszystkich kolorowych paczkach? Również Tomek czeka z utęsknieniem na własny gwiazdkowy cud. A Marcin marzy tylko o czworonożnym towarzyszu zabaw. Wcale nie wygląda na to, żeby każde życzenie miało się spełnić. Ale przecież w Boże Narodzenie zdarzają się cuda – i dla dużych, i małych, a czasami również dla prawdziwych aniołów…

Wraz z autorką „Mikołajowych historii (czytaj z tygryskiem)” Antonia Michaelis przenosimy się do zagrody Birkenhof, gdzie mieszkające tu dzieci nie mogą już doczekać się Wigilii. Również Pawełek się niecierpliwi. A co będzie, jeśli Święty Mikołaj do niego nie trafi? Oskar z kolei podczas świątecznych zakupów gubi mamę i zostaje uratowany przez wielkiego, siwobrodego anioła w czerwonym płaszczu.

Pod choinkę na pewno warto podrzucić którąś z książek z serii „Mistrzowie Ilustracji” przygotowanych przez wydawnictwo Dwie Siostry. Są one godne polecenia nie tylko ze względu na wspaniałą treść, ale i piękne ilustracje klasyków grafiki. W serii znajdziemy książkę „Joachim Lis – detektyw dyplomowany” Ingemara Fjella z ilustracjami Teresy Wilbik. Kradzież dziesięciu słoików konfitur malinowych z piwnicy Bonifacego Borsuka zakłóca spokój panujący w Modrzejowie. Takie rzeczy nie zdarzały się od lat – od czasu, gdy miejscowy włamywacz, wilk Rabuś-Krętacz, przeszedł na emeryturę. Ale teraz w miasteczku pojawił się nowy, nieuchwytny złoczyńca. Jego złapania podejmuje się Joachim Lis, świeżo upieczony absolwent Korespondencyjnego Kursu dla Detektywów Prywatnych. Z nieodłączną fajką na wygiętym cybuchu, wielkim szkłem powiększającym i lassem ze sznura, oczywiście od bielizny (bo przecież, jak powszechnie wiadomo, zarzucanie lassa jest najlepszym sposobem chwytania rabusiów), Joachim Lis, detektyw dyplomowany, rozpoczyna swoje pierwsze śledztwo.Kolejną pozycją serii jest „Cukiernia pod Pierożkiem z Wiśniami” Clare Compton z ilustracjami Marii Orłowskiej-Gabryś. Tata niespełna 11-letniej Ani i sześcioletniej Kici wyjeżdża służbowo na pół roku do Australii. Dziewczynki muszą zamieszkać u ciotecznej babci w Londynie. Nigdy wcześniej na tak długo nie rozstały się z tatą. Również wcześniej nigdy tak długo nie przebywały w nieznanym sobie domu. Czy znajdą z babcią wspólny język? Jak zniosą tęsknotę za tatą? Co je czeka w obcym miejscu? Na szczęście obawy dziewczynek okazują się nieuzasadnione. Czas spędzony u babci Zofii, prowadzącej tytułową cukiernię, pozostanie na zawsze w ich pamięci. Wzruszająca i pełna ciepła opowieść o zaufaniu, odpowiedzialności i przyjaźni.

„Babcia na jabłoni” Miry Lobe ze wspaniałymi ilustracjami znakomitego grafika Mirosława Pokory to cudowna i pełna wdzięku opowieść o chłopcu i bardzo nietypowej babci... Wszystkie dzieci na całej ulicy miały babcię. Niektóre nawet dwie. Tylko Andi nie miał babci i bardzo się z tego powodu martwił. Babcia to najlepszy sposób na smutki i kłopoty. A że mieszka na drzewie, poluje na tygrysy i ujeżdża dzikie konie... ? Cóż, jest może trochę zwariowana, ale za to bardzo mądra i dowcipna.

Dzieci często słyszą, że zamiast prezentu powinny dostać rózgę pod choinkę. Tymczasem często rózgę należałoby dać dorosłym. Co kryje się pod tytułem „Rózga”? Niezwykłe, przewrotne, wzruszające i mądre opowiadanie Grzegorza Kasdepkego (wydawnictwo Literatura) o dziecięcych marzeniach i ich urzeczywistnianiu nieraz okupionym wyrzeczeniami.

Przekazywanie dziecku wartości nie musi być nudne i oderwane od rzeczywistości kilkulatków. O przyjaźni, miłości, szacunku, odpowiedzialności opowiadają historie spisane przez dzieci w książce „Balsam dla duszy do czytania z dzieckiem”, wydanej ostatnio przez Rebis. To kolejna książka z tej serii, tym razem skierowana właśnie do dzieci w wieku 5 – 8 lat oraz ich rodziców. Książka, nawet kiedy dziecko już świetnie czyta samo, jest idealna do wspólnego czytania, gdyż większość opisanych historii bardzo często staje się punktem wyjścia do długich i prawdziwych rozmów o tym, co w życiu najważniejsze.

Jak podkreślają wydawcy, „Balsam dla duszy do czytania z dzieckiem” ma być pomocą w kształtowaniu relacji dzieci z ich rówieśnikami i bliskimi, w czasie gdy kształtuje się ich własny system wartości.

[srodtytul]Dla nastolatków[/srodtytul]

„Pamiętnik Lottie” Jacqueline Wilson (wyd. Media Rodzina) to historia Charlie, dla której nowy rok szkolny wraz ze zmianą wychowawczyni oznacza nowy porządek rzeczy. Nowa nauczycielka, pani Beckwort, nie tylko sadza uczniów w porządku alfabetycznym, przypisując Charlie miejsce koło Jamiego, ale też zadaje im szczególną pracę roczną związaną z czasami wiktoriańskimi. Charlie postanawia napisać pamiętnik Lottie, XIX-wiecznej pokojówki, i opisać jej losy. Dlatego dzieje Lottie poprzeplatane są w książce z przygodami samej Charlie. A dzieje się sporo. Z początku niemiłe towarzystwo szkolnego pupila w ławce, nagła metamorfoza przyjaciółki Charlie, która zaczyna świrować na punkcie chłopaków, a także romans samotnej mamy Charlie skutecznie komplikują życie bohaterki.

„Chłopak, który zniknął” to najnowsza książka znanego na całym świecie Andrew Clementsa – autora obsypanej nagrodami powieści „Fryndel” (wyd. Media Rodzina).

Pewnego dnia Bobby Philips zniknął. Nie dlatego, że uciekł z domu albo padł ofiarą przestępstwa. Nie porwali go też kosmici. Znikła tylko jego powierzchowność. Bobby stał się niewidzialny. Oczywiście, nie miał tego w planach – przeciwnie, niewidzialność to w końcu stan dość kłopotliwy. Nie można chodzić do szkoły, spotykać się z przyjaciółmi, ba, kto by przypuszczał, że wykonywanie podstawowych czynności staje się takie trudne, kiedy nie widzi się własnych rąk i nóg! Bobby może powierzyć swój sekret tylko rodzicom i komuś jeszcze. Komuś, dla kogo to, co widzialne, od dawna nie odgrywało zbyt istotnej roli. „Czy wszyscy wokół nas oślepli, czy też może ja jestem niewidzialny?”. Książka ta to przejmująca historia niewidomej Alicji i chłopaka, który zniknął... w sam raz pod choinkę.

[ramka][srodtytul]Zalety głośnego czytania[/srodtytul]