Rok znakomitych koncertów, pełen wydarzeń światowej rangi

W listopadzie na warszawskim Torwarze odbył się koncert roku – „Tribute to Miles” z udziałem kwartetu Wayne’a Shortera, funkowego zespołu Marcusa Millera i klasycznego sekstetu Jimmy’ego Cobba grającego muzykę z albumu „Kind of Blue”

Publikacja: 17.12.2009 08:50

Wayne Shorter brawurowo poprowadził swój kwartet podczas występu na Torwarze

Wayne Shorter brawurowo poprowadził swój kwartet podczas występu na Torwarze

Foto: Fotorzepa, Marek Dusza m.d. Marek Dusza

Nigdzie i nikomu nie udało się zebrać jednego dnia tylu znakomitych współpracowników Davisa.

Trzy koncerty dała w Polsce Diana Krall, najwięcej w Europie. Najlepszy w historii festiwal Warsaw Summer Jazz Days zorganizował Mariusz Adamiak. Nie dość, że zaprosił saksofonistę Anthony’ego Braxtona, by zagrał razem z Johnem Zornem, to Zorn przedstawił jeszcze dwa swoje projekty, w tym melodyjnych, jak rzadko w jego przypadku, The Dreamers. Hołd Ninie Simone złożyły wielkie wokalistki: jej córka Simone, Dianne Reeves, Lizz Wright i Angelique Kidjo. Szkoda, że trzy orkiestry z amerykańskimi gwiazdami nie były magnesem dla publiczności. Wakacje wygrały z jazzem.

Jazz ma się coraz lepiej, co widać na scenach. Niestety, słabnie rola wydawanych płyt, które rzadko uznawane są za ważne czy przełomowe. Co najwyżej, służą poznaniu nowego artysty, którego koniecznie trzeba zaprosić. Takimi były pierwsze w Polsce występy wokalistki i kontrabasistki Esperanzy Spalding. Okazało się, że nie tylko jest wirtuozem i ma ciekawy głos, ale również świetne, własne kompozycje. Jest młoda i ładna, co stanowi dodatkowy atut.

W trójce koncertów roku nie zmieścił się spektakl spontanicznych improwizacji, jaki dało trio Medeski Martin & Wood na pierwszym Blues Rock Jazz Warsaw Festival. To najlepszy zespół jazzu elektrycznego, jedyny, o którym można powiedzieć, że stale się rozwija, poszukuje nowych form i ciekawych brzmień. Nadmiaru dobrego doświadczyliśmy 27 kwietnia, kiedy o tej samej porze występowało w stolicy dwóch panów Parkerów: kontrabasista William i saksofonista Maceo.

We wrześniu zawitała do nas po raz pierwszy gwiazda world music – Youssou N’Dour, a na radiowy koncert do Trójki przyjechała amerykańska wokalistka Melody Gardot.

Na początku roku ukazał się album, który przyćmił następne wydarzenia. To „Grand Piano” Włodka Pawlika, solowe improwizacje zapisane na dwóch płytach. Z płyt polskich jazzmanów wydanych za granicą ważne jest kolejne nagranie Tomasza Stańki „Dark Eyes”. Ale za ważniejszy uznaję międzynarodowy debiut Pawła Kaczmarczyka.

Zagraniczny album roku nagrała wokalistka Melody Gardot „My One and Only Thrill”. To nowy, ważny głos, świetne kompozycje, subtelne i osobiste interpretacje. 50 lat temu ukazał się jazzowy album wszech czasów „Kind of Blue” Milesa Davisa, wznowiony po raz nie wiem który. Ale za reedycję roku uznaję „Mingus Ah Um” Charlesa Mingusa. Ten album zabrałbym na bezludną wyspę, bo niezmiennie dodaje mi energii do życia.

[ramka][b]Zachwyty[/b]

? Koncert roku

Tribute to Miles, Warszawa, 4 listopada

? Występy Diany Krall

Warszawa, Chorzów, Wrocław, listopad

? Ron Carter

Bielska Zadymka Jazzowa, 21 lutego

[b]Rozczarowania[/b]

? Brak publiczności na Dniu Orkiestrowym WSJD, Warszawa, 8 lipca

? Michał Urbaniak Group

Jazz Jamboree, 25 października

? Kenny G

Warszawa, 5 maja[/ramka]

[ramka][b]Podsumowanie roku 2009:[/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/9131,407297_Powrot_Kultu__czyli_nie_wszystko_jest_na_sprzedaz.html]MUZYKA: Powrót Kultu, czyli nie wszystko jest na sprzedaż[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/9131,407296_Efektowne_kariery_spiewakow_i_rezyserow.html]MUZYKA POWAŻNA: Efektowne kariery śpiewaków i reżyserów[/link] [/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/9131,407295_Rok_znakomitych_koncertow.html]JAZZ: Rok znakomitych koncertów, pełen wydarzeń światowej rangi[/link] [/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/406597,406785_Znakomici_tworcy__slaby_mecenat.html] TEATR: Znakomici twórcy, słaby mecenat[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/406597,406786_Udany_eksport_artystow_.html]PLASTYKA: Udany eksport artystów [/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/406597,406787_Powiesc_dawkowana_jak_lekarstwo.html] LITERATURA: Powieść dawkowana jak lekarstwo[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/406784_Sztuka_nie_boi_sie_kryzysu.html]FILM: Młodzi zamiast superprodukcji[/link] [/b]

[/ramka]

Nigdzie i nikomu nie udało się zebrać jednego dnia tylu znakomitych współpracowników Davisa.

Trzy koncerty dała w Polsce Diana Krall, najwięcej w Europie. Najlepszy w historii festiwal Warsaw Summer Jazz Days zorganizował Mariusz Adamiak. Nie dość, że zaprosił saksofonistę Anthony’ego Braxtona, by zagrał razem z Johnem Zornem, to Zorn przedstawił jeszcze dwa swoje projekty, w tym melodyjnych, jak rzadko w jego przypadku, The Dreamers. Hołd Ninie Simone złożyły wielkie wokalistki: jej córka Simone, Dianne Reeves, Lizz Wright i Angelique Kidjo. Szkoda, że trzy orkiestry z amerykańskimi gwiazdami nie były magnesem dla publiczności. Wakacje wygrały z jazzem.

Pozostało 82% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"