My, niżej podpisani, członkowie Jury Konkursu na Projekt Architektoniczny Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie w 2006 i 2007 roku, jesteśmy zdumieni i głęboko zaniepokojeni opublikowanymi w polskiej prasie w dniu 9 maja 2012 roku doniesieniami o zerwaniu przez Miasto Stołeczne Warszawa umowy z Architektem Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Z dzisiejszej perspektywy wydaje nam się oczywiste, że od czasu ogłoszenia zwycięskiego projektu Miasto Stołeczne Warszawa dokładało wszelkich starań, by nie doczekał się on realizacji, nakładając na architekta żądania niemożliwe do spełnienia.
Winą za nieudolność i bierność Ratusza obarcza się teraz architekta, na którego barki składa się odpowiedzialność za porażkę przedsięwzięcia i grozi się karą. Jest rzeczą zdumiewającą, że Miasto Stołeczne Warszawa obarcza architekta winą za nieuzyskanie w terminie pozwolenia na budowę, podczas gdy samo nie posiadało na własność - i nadal nie posiada - całego terenu przeznaczonego pod budowę.
Podobnie niemożliwe do spełnienia jest żądanie, by architekt i jego współpracownicy koordynowali plany budowy infrastruktury podziemnej wokół obiektu w sytuacji, gdy urbaniści z Ratusza, inżynierowie i administracja nie są w stanie dostarczyć szczegółowych danych dotyczących technicznych uwarunkowań placu budowy.
Nie ulega wątpliwości, że potencjalne nieporozumienia, wynikające z różnic kulturowych, odmiennych standardów w zakresie stosowania umów i różniących się zwyczajów zawodowych sprawiają, że projekt tego rodzaju jest ogromnym wyzwaniem. Wobec tego, wola polityczna, zawodowa konsekwencja i determinacja wszystkich stron jest niezbędna, by zbudować porozumienie i realizować projekt. W żadnym przypadku nie jest dopuszczalne, by urzędnicy działali wbrew woli oddanych przedsięwzięciu obywateli. Przez wiele lat, na długo przed pierwszym konkursem, grupa wizjonerów przygotowywała grunt pod budowę tego Muzeum. Zasługą tej samej grupy jest międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się obecnie polscy artyści, historycy sztuki i kuratorzy. Wystawy Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie pokazywane są teraz z sukcesem w Museum of Modern Art. w Nowym Jorku, jak również innych światowej rangi instytucjach sztuki. Skala i znaczenie tych niezwykle istotnych przedsięwzięć, między innymi retrospektywnej wystawy Aliny Szapocznikow, zjednują polskiej kulturze szacunek na całym świecie, a mimo to nadal brakuje dla nich odpowiedniej infrastruktury w samej Warszawie.
Powołanie do życia Muzeum jako instytucji to wielkie osiągnięcie. Jego nieprzerwana i wysoko oceniana na całym świecie działalność w tymczasowej siedzibie jest możliwa dzięki oddaniu i kompetencjom dyrektora Muzeum, Joanny Mytkowskiej i jej zespołu współpracowników, których działania w dziedzinie kultury zyskują uznanie na całym świecie. Wystarczy wyobrazić sobie co mogliby osiągnąć dysponując nowym, odpowiadającym potrzebom budynkiem Muzeum!