1 września polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych pokazało quiz dotyczący II wojny światowej. Test był przygotowany w trzech językach: polskim, angielskim i rosyjskim, a zapytano m.in. o obóz w Oświęcimiu, rtm. Witolda Pileckiego, lądowanie w Normandii czy pakt Ribberntrop-Mołotow.
MSZ nominowało do wzięcia udziału w teście przedstawicieli w Polsce: Estonii, Litwy, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.
W czwartek głos w sprawie polskiej oceny konfliktu zabrała rzeczniczka rosyjskiego MSZ. - Z przykrością stwierdzamy, że w Polsce prawdziwa pamięć o II wojnie światowej jest coraz częściej zastępowana przez farsę - powiedziała Maria Zacharowa.
- Jesteśmy niezmiernie oburzeni szyderczym połączeniem wypaczonych interpretacji wydarzeń historycznych z próbami grania na najgłębszych uczuciach - dodała.
Zacharowa mówiła również o sytuacji na Białorusi. W ocenie Rosji, "władze polskie kontynuują nieskrywaną ingerencję w wewnętrzne sprawy Białorusi".