Reklama

Kowal: Należy zachować spokój

Należy zbudować komunikację polityczną z Donaldem Tuskiem. To jest element polskiej racji stanu - mówi Paweł Kowal, historyk, publicysta, były europoseł, w latach 2006-2007 wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego

Aktualizacja: 09.03.2017 22:49 Publikacja: 09.03.2017 21:59

Kowal: Należy zachować spokój

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Donald Tusk dalej będzie zajmował stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Jak pan odebrał wynik dzisiejszego głosowania?

Już od dłuższego czasu wszelkie analizy i informacje dotyczące poparcia Donalda Tuska wskazywały na jego reelekcję. Tak więc zaskoczony nie jestem. Przypuszczam, że teraz wszystkim będą udzielały się emocje. Jednak z polskiego punktu widzenia jest ważne, aby usiąść i na spokojnie zastanowić się nad zaistniałą sytuacją. Powinien przyjść także moment na analizę, dlaczego tak się stało, że w strukturach unijnych nikt nie udzielił poparcia polskiemu stanowisku. W tym: Viktor Orban i Theresa May.

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Patronat Rzeczpospolitej
Nowe wyzwania a młode pokolenie. Rekordowe zainteresowanie VII Our Future Forum!
Kraj
Wiktor Ferfecki nominowany do Grand Press 2025
Kraj
Kto podąża śladami Redaktora. Sylwetki nominowanych do Nagrody Giedroycia
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Kraj
Seria incydentów nad Bałtykiem. Dowództwo Operacyjne ujawnia szczegóły
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama