Według RMF FM, polski resort sprawiedliwości uznał, że szanse na ekstradycję Mazura są znikome. W tej sytuacji poprosi amerykańską prokuraturę by reprezentowała nasz wymiar sprawiedliwości i oskarżyła biznesmena na miejscu. Zwłaszcza, że są nowe dowody w tej sprawie.

- Czym innym jest ekstradycja i w przypadku USA jest to dość trudne, a czym innym jest, żeby w drodze pomocy prawnej postawić komuś zarzuty. Wtedy strona amerykańska jest przekaźnikiem - wykonawcą oczekiwań polskiej prokuratury - mówi minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

- Rozważamy taką możliwość, żadne decyzje jeszcze nie zapadły - powiedział rzecznik ministerstwa Grzegorz Żurawski. - Zważywszy na to, jak amerykański sędzia Arlander Keyspotraktował pierwszy wniosek o ekstradycję (sąd w Chicago wniosek odrzucił i ostro go skrytykował) mamy świadomość, że także nowe dowody niedają stuprocentowej gwarancji, że do ekstradycji dojdzie. Polscyprokuratorzy zbierają dowody tak, by przekonać polski sąd.Amerykański system prawny jest inny - mówił Żurawski.

- Z drugiej strony - przyznał - strona polska pamięta, że na decyzję Amerykanów, czy udzielić pomocy prawnej, czeka się 8 miesięcy i więcej. Dlatego teraz rozważamy wszelkie okoliczności i warianty.