W ten sposób znajduje finał sprawa gwałtu i pobicia w 2006 roku mieszkanki Exteter. Tomczak nigdy nie przyznał się do winy. W 2008 r. brytyjski sąd skazał go na dwie kary dożywocia.
W ramach dostosowania wyroku do polskiego prawa w lipcu Sąd Okręgowy w Poznaniu zdecydował, że Tomczak odbędzie, jedna po drugiej, kary 12 i 10 lat więzienia. Jednak we wtorek sąd apelacyjny orzekł, że mężczyzna obie kary będzie odbywać równocześnie, czyli spędzi w więzieniu łącznie 12 lat. Będzie mógł starać się o przedterminowe zwolnienie po dziewięciu latach.