Urodzone 10 października br. dziecko trafiło w sobotę do szpitala przy ul. Litewskiej w Warszawie. Przywiozła je tam matka. Lekarze stwierdzili u małego Krystianka liczne obrażenia ciała, dlatego powiadomili o wszystkim policję.
Ta przesłuchała matkę i ojca dziecka. Mężczyznę zatrzymano. – Postawiliśmy mu już zarzut znęcania się nad synem ze szczególnym okrucieństwem między 24 a 26 października – mówi Paweł Wierzchołowski, szef mokotowskiej prokuratury. Dodaje, że mężczyzna przyznał się do winy. – Chciałem go uciszyć, bo płakał – mówił śledczym wyrodny ojciec.
Teraz Adamowi M. grozi do 10 lat więzienia.