Takie obserwacje dotychczas były możliwe za pomocą teleskopów w przestrzeni kosmicznej. Teraz umożliwiają to także urządzenia na Ziemi. Zespół naukowców holenderskich dostrzegł planetę TrES-3b, drugą – OGLE-TR-56b – podpatrzyli Mercedes Lopez-Morales z Carnegie Institution i David Sing z Institut d’Astrophysique de Paris. Ta druga odkryta została przez dr. Macieja Konackiego z CAMK PAN wraz z międzynarodowym zespołem na podstawie wskazań z projektu OGLE pod kierunkiem prof. Andrzeja Udalskiego z UW.
– Bardzo się cieszę, że obserwacje potwierdziły istnienie OGLE-TR-56b. Każdy przypadek odkrycia planety pozostawia 1 proc. niepewności. Bezpośrednia obserwacja to dodatkowy dowód, co w astronomii jest cenne – powiedział „Rz” dr Maciej Konacki. – Profesor Paczyński mawiał, że lubi sam kosić trawnik przed domem, bo ma poczucie, że naprawdę coś potrafi. Dzięki temu dowodowi mam poczucie, że uprawianie nauki daje podobną satysfakcję jak koszenie trawników.
Badacze w lipcu złapali w obiektywie Bardzo Wielkiego Teleskopu ESO planetę, która przysłoniła światło gwiazdy. Obserwacje powtórzyli w sierpniu przez teleskop Magellan-Baade w Chile.
Planeta to gazowy olbrzym krążący 17 razy bliżej swego słońca niż Merkury wokół naszej gwiazdy. Pełny obieg planety trwa 29 godzin. Glob jest rekordowo gorący: jego temperatura dochodzi do 2420 st. Celsjusza.