Reklama

Kardynałowie bez budzików. Rusza konklawe

Bez aparatów mierzących poziom cukru, bez zegarków elektronicznych, ale za to z analogowymi budzikami na baterie – kardynałowie uczestniczący w konklawe rozpoczynają wybory nowego papieża.

Publikacja: 07.05.2025 12:30

Kardynałowie bez budzików. Rusza konklawe

Foto: REUTERS/Murad Sezer

Korespondencja z Rzymu

W Watykanie ruszyła już procedura wyboru papieża. W środę wieczorem nad Kaplicą Sykstyńską po raz pierwszy pojawi się dym. Faworytem do roli nowego Ojca Świętego jest dotychczasowy Sekretarz Stanu – kard. Pietro Parolin.

Dzień rozpoczęcia konklawe rozpoczęła msza św. w Bazylice św. Piotra, w której uczestniczyli wszyscy członkowie Kolegium Kardynalskiego – również ci, którzy, mając ukończone 80 lat, nie wezmą udziału w wyborach. Mszy przewodniczył kard. Giovani Batista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego.

Konklawe: Kardynałowie chorzy na cukrzycę nie zmierzą poziomu cukru samodzielnie

Przed liturgią wszyscy kardynałowie-elektorzy musieli przeprowadzić się do Domu Świętej Marty, w którym pozostaną do zakończenia konklawe. Hierarchowie musieli zostawić na zewnątrz komputery, tablety, telefony komórkowe, a także zegarki elektroniczne. Kardynałom, którzy mają cukrzycę, nie pozwolono zabrać aparatów do mierzenia cukru. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że problem rozwiązano tłumacząc, iż w Domu Świętej Marty będzie lekarz wyposażony w glukometry i tylko on będzie takie pomiary robił. Kardynałom wypożyczono także analogowe budziki.

Czytaj więcej

Konklawe jak matura: Watykan odcięty od świata, przestają działać komórki
Reklama
Reklama

Po południu – o godz. 16.30 – purpuraci przejdą w uroczystej procesji do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam, w świetle kamer złożą przysięgę, a potem wszyscy, którzy nie uczestniczą w konklawe, wyjdą na zewnątrz. Drzwi Kaplicy Sykstyńskiej zostaną zamknięte.

Konklawe poprowadzi faworyt – komu przypadnie zapytać go o to czy przyjmuje wybór, gdyby został wybrany?

Za drzwiami zostanie kard. Giovani Batista Re – dziekan Kolegium Kardynalskiego – który powinien konklawe prowadzić. Purpurat już dawno utracił jednak prawo wyboru papieża. W podobnej sytuacji jest kard. Leonardo Sandri – wicedziekan Kolegium. Konklawe będzie zatem prowadził faworyt do roli papieża – kard. Pietro Parolin.

Dlaczego właśnie on? Jest on najwcześniej włączonym do grona kardynałów – biskupów purpuratem i wśród elektorów zajmuje pierwsze miejsce. On zatem wprowadzi procesję do Kaplicy Sykstyńskiej i będzie przewodniczył konklawe. On także powinien zapytać kardynała wybranego papieżem o to, czy przyjmuje wybór. A co stanie się w sytuacji, gdy papieżem zostanie wybrany on?

– Wtedy pytanie to zadaje kolejny w precedencji. W tym wypadku kard. Fernando Filoni  – wyjaśnia ks. Przemysław Śliwiński, autor książki „Konklawe. Tajemnica wyborów papieskich”.

Czytaj więcej

Wybór nowego papieża w rękach młodych. Relacja z konklawe

Drzwi do Kaplicy Sykstyńskiej zamknie od wewnątrz indyjski hierarcha z Kościoła syromalabarskiego

O ile konklawe prowadzi najstarszy stażem spośród kardynałów – biskupów, o tyle drzwi do Kaplicy Sykstyńskiej zamyka kardynał, który najpóźniej został włączony do grona kardynałów.

Reklama
Reklama

Na tym konklawe drzwi od wewnątrz zamknie kard. George Jacob Koovakad. To 51-letni indyjski duchowny syromalabarski, doktor prawa kanonicznego, dyplomata, który do Kolegium Kardynalskiego został włączony 7 grudnia 2024 r., a od stycznia 2025 r. był prefektem Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego.

Jeszcze w środowy wieczór nad Kaplicą Sykstyńską pojawi się dym. Będzie on najpewniej czarny, bo, jak już pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”, pierwsze głosowanie jest zazwyczaj sondażowe. Biały dym zwiastujący wybór papieża możemy zobaczyć w czwartek. By wybrać Benedykta XVI w 2005 r. kardynałowie potrzebowali czterech głosowań, przy wyborze Franciszka było ich pięć. Wkrótce po tym, jak nad placem św. Piotra pojawi się dym, nowy papież wyjdzie na balkon Bazyliki św. Piotra, by pozdrowić wiernych. Wcześniej jednak wybór papieża ogłosi światu jeden z kardynałów.

Wybór nowego papieża ogłosi światu minister sprawiedliwości Stolicy Apostolskiej

Który z nich wypowie słynne: „habemus Papam”? To zadanie przypisane jest do kardynała protofiakona. To najstarszy nominacją (nie wiekiem) kardynał diakon. Obecnie jest to Francuz – kard. Dominique Mamberti, prefekt Sygnatury Apostolskiej, czyli najwyższego organu sprawiedliwości Stolicy Apostolskiej. 73-letni kardynał od 1981 roku pracował w dyplomacji m.in. w krajach afrykańskich czy przy ONZ. W 2006 roku Benedykt XVI powierzył mu jedną z najważniejszych funkcji w dyplomacji watykańskiej – stanowisko Sekretarza ds. Stosunków z Państwami. W 2014 roku Franciszek mianował go prefektem Sygnatury Apostolskiej.

Czytaj więcej

Kto zostanie papieżem? Subiektywny przegląd najważniejszych kandydatów

Jakie imię przyjmie nowy papież? To pytanie, na które nikt nie zna odpowiedzi. Dotąd najwięcej w historii było Janów (23), Grzegorzów i Benedyktów (po 16), Klemensów (14) Innocentych i Leonów (po 13). Dwóch papieży przybrało podwójne imię Jan Paweł.

Kościół
Pielgrzymka Leona XIV. Maronicki mnich o wyjątkowym powołaniu Libanu
Kościół
Pierwsza podróż Leona XIV pokazuje kierunek jego pontyfikatu
Kościół
Pierwsze kroki - na wschód. Papież Leon XIV jedzie do Turcji i Libanu
Kościół
Czechy pozbędą się rosyjskiego duchowego podejrzanego o szpiegostwo i molestowanie?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Kościół
Karol III i Leon XIV napisali historię. Papież modlił się z królem Anglii po raz pierwszy od 500 lat
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama